2016/10/12

Wyceny

Moi mili, plany dotyczące działu "Wyceny" trochę się pozmieniały, a mianowicie - odbywał się konkurs między mną, a Michałem (Tyka11). Każdy z nas miał napisać po dwa posty, a to Wy jako nasi Czytelnicy (i osoby na których opinii i zadowoleniu zależy nam najbardziej) mieliście zagłosować na redaktora, który najlepiej sprawdził się w tej dziecinie. Następnie wygrany redagowałby dla Was posty z tej serii. 
Plany, planami - Michał zdecydował się oddać mi "Wyceny", praktycznie w całości. Dlaczego piszę, że praktycznie w całości? Sugerując, iż nie znam się na tym, co robię zaproponował mi pomoc od czasu do czasu w przejrzeniu artykułów i wspólne ustalenie ich cen. Oczywiście niejednokrotnie skorzystam z hojności Michała, któremu przecież ostatnio dobrze poszło (KLIK). 
Nie przedłużając jednak chciałabym Was serdecznie zaprosić do przeczytania kolejnego posta, jak również podziękować za wszystkie miłe komentarze oraz przydatne idee (z pewnością je wykorzystam) pod poprzednią notką.


Pierwsza rzecz, którą dziś wycenię to błękitna koszula z Fudge. Typowa miejska bluzka, ale dzięki wzorkom na pewno urozmaici zwykły outfit. Artykuły z tego sklepu dzielą się na dwie kategorie - stare, rysowane ubrania, niewypały Adminów, nowe HB oraz na stare HB, drogie rzeczy inspirowane projektami. Nie ma pośredniej grupy. To dość specyficzny sklep - mi osobiście nigdy nie udało znaleźć się czegoś co mogłaby włożyć moja lalka. Wracając jednak do sedna sprawy - koszulę można zakupić jedynie za Starmonety co dodatkowo minimalizuje szansę jej korzystnej sprzedaży. Pół godziny przeszukiwałam StarBazaar, ale nie znalazłam jej w innej kwocie niż 400 - 600 sm. Jeśli ktoś chce się bawić w sprzedawania jej za sd (sposobem kup rzecz za sd, a ja wystawię ją za 2 sm) to nie zgarnie za nią więcej niż 25 sd. Myślę, że szkoda zachodu.



Kurtka z Melbourne Minimalism Tribute, która tak naprawdę pełni rolę narzuty na ramiona i lekko przykrywa stylizację lalki jest typem artykułu, który wyjątkowo mi się podoba, a to wszystko ze względu na to iż, dzięki niej outfit staje się dopełniony, ciekawszy. Mi niestety nie podoba się kolor kurtki, ale to pewnie z tego względu, że zlewa się ona z tłem. Nigdy osobiście nie miałam okazji jej przymierzyć, a może na lalce wyglądałaby jeszcze lepiej. Pochodzi oczywiście (jak już wyżej napisałam) z minimalistycznej serii MM, a więc z dobrej marki, gdzie znajdziemy same idealnie wykończone ubrania - warte swej ceny. W StarBazaarze natknęłam się na nią tylko dwa razy, ale gdybym poszukała dłużej pewnie udałoby mi się znaleźć jeszcze wiele sztuk takich kurtek. Tam jej ceny wynosiły 56 i 80 sd, ja natomiast wyceniam ją na jakieś 60-70 sd.


Kolejna rzecz, którą można nabyć tylko w postaci fioletowej waluty. Przepiękna ołówkowa spódnica, która niestety jest transparentna, a ja nie za bardzo lubię takie rzeczy. Swego czasu można ją było znaleźć w sklepie Pretty n' Love. Na Stardoll podobają mi się spódnice takiego właśnie kroju i gdy tylko je widzę od razu wiem, że zestawiłabym je z luźną białą koszulą, albo topem i marynarką. Do tego kopertówka i mamy gotowy strój w eleganckim stylu :) Na ten artykuł mam dokładnie... zero pomysłów. Powiedzcie, do czego byście ją ubrali? Jeśli chodzi o kwotę za jaką warto ją sprzedać lub kupić to powiem Wam, że jak dla mnie nie jest warta kokosów. Z pomocą przyszedł mi Michał i ustaliliśmy, że 300 - 500 sm, czy max. 50 sd to cena na jaką możemy sobie pozwolić bez żadnego naciągania. Jest to po prostu jedna z wielu rzeczy w tym sklepie. Nic szczególnego.





Ostatnia rzecz jaką wycenię w dzisiejszym poście to czerwony płaszczyk z tego samego gatunku, co powyższa biała kurtka, a więc narzucony na ramiona, mający za zadanie dopełnić stylizację i zakryć ewentualne mankamenty (wystający pasek, czy rękawy). Pochodzi z Balmain Tribute, gdzie jego cena początkowa wynosiła nieco ponad 30 sd. Sklep zniknął ze StarPlazy stosunkowo niedawno, a jako że ubrania były wspaniałej jakości i praktycznie wszystkie wyglądały cudownie nadal cieszą się ogromną popularnością wśród graczy. Rzeczy inspirowane strojami Balmain pozwalały stworzyć niesamowite stylizacje - od kreacji z czerwonego dywanu, po casulowe outfity. Co lepsze - każdy artykuł był uniwersalny, a więc długie spódnice można było zestawić z trampkami, czy bluzami, a nie tylko eleganckimi koszulami i nie wyglądało to komicznie. W StarBazaarze płaszcz "chodzi" po 56 sd, 254 sd, 69 sd, 299 sd (na takie kwoty ja się natknęłam). Myślę, że dobrą ceną będzie przedział między 50, a 100 sd, może, ale maksymalnie - 150 sd. Kwoty powyżej uważam za mocno przesadzone. 


Wyceniłam cztery artykuły, czyli tak jak było to ustalone, a więc na dziś to koniec mojego posta. Czekam na Wasze komentarze, propozycje oraz koncepcje, co do poprawy jakości posta (jeśli takowe istnieją). Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was moim "gadaniem" o tym, co mi się podoba, z czym wygląda fajnie itp. Dajcie znać, czy Wam to przeszkadza, czy też nie, a oczywiście - biorąc sobie każdą Waszą opinię do serca - dokonam zmiany :) 
Jeżeli macie chęć, aby dowiedzieć się ile pieniędzy warte są Stardollowe artykuły, swoje propozycje możecie składać TUTAJ.

21 komentarzy:

  1. Hahaha uśmiałam się przy wstępie. Swoją drogą nie wiem kto byłby tak głupi, żeby kupić przezroczystą spódnicę za 50 sd...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie napisany post :) oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. "któremu przecież ostatnio dobrze poszło"

    XDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze czytało się twój artykuł, zwłaszcza wstęp, bo trochę mnie rozbawił. Z wycenionych artykułów posiadam tylko błękitną koszulę i ołówkową spódnicę. Nigdy nie stworzyłam z nimi stylizacji, ale właśnie mam zamiar użyć jakoś tej spódnicy, bo całkiem mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie żeby coś, ale czy ktokolwiek zastanawiałby się pomiędzy Waszymi postami? Już chyba admini powinni zareagować i oddać Ci ten dział. Bardzo dobrze napisany post, mega przyjemnie i szybko się go czytało. Wyceniasz ubrania opierając się na cenach bazarowych i to sobie cenię. Wymyślanie sobie ceny znikąd mija się z celem działu, a kilku takich delikwentów prowadziło podobne działy na innych blogach :-)
    Ten shade! Już Cię lubię :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy ktoś byś się zastanawiał, aczkolwiek chyba o to chodziło Administratorkom, po to zrobiły konkurs żeby rozstrzygnąć kto ma prowadzić ten dział, dając szanse i mi i Michałowi.
      Dziękuję za opinię :)

      Usuń
  6. Fajny post jak i ostatnio, sama chciałabym posiadać tą transparentną spódniczkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Szydera na początku moim zdaniem zbędna. Poza tym fajny post.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szydziłam. Może trochę wyszło ironicznie, ale nie do końca o to mi chodziło.
      Dzięki :)

      Usuń
  8. Świetnie napisany post, bardzo dobrze się go czyta.

    EleganckaRarity

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny i staranny post, jednak myślę ze ceny ubrań za sm są o wiele zawyżone :|.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny post :) Miło się czyta

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że dział wrócił. Sama czasami mam problem z ciuchami.

    karola8971

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie sądziłem, że ta spódnica może być warta 50 sd ;D
    Ogólnie super post :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dziękuję za wycenę! Post bardzo dobrze się czyta, jest napisany nieprzesadzonym językiem, ale też nie 'brzydkim' (?).

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny i czytelny post. Chętnie poczytam kolejny z wycenami :D poza tym ceny trafione w dziesiątke ale rzeczy za sm nie są w tym przypadku warte sd

    OdpowiedzUsuń
  15. ta spódnica w żadnym wypadku nie jest warta 50sd, skąd w ogóle taki pomysł?

    OdpowiedzUsuń
  16. "Z pomocą przyszedł mi Michał i ustaliliśmy, że 300 - 500 sm, czy max. 50 sd to cena na jaką możemy sobie pozwolić bez żadnego naciągania."

    Jak coś może być warte równocześnie 500 sm i 50 sd?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim sensie jak napisałam przykład z koszulą. Ludzie często tak się dogadują. Na przykładzie kapelusza z Bonjour Bizou, którego walutą są Starmonety: ktoś wystawia jakąś rzecz za powiedzmy 100 sd, druga osoba to kupuje, a wtedy ta pierwsza rezerwuje dla niej ten kapelusz za 2 sm. Tylko z takimi rzeczami to trzeba uważać, bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. To miałam na myśli pisząc o spódnicy.

      Usuń