Witam w nowym poście z serii "Sposób na...". Tym razem pod lupę wzięłam modne od kilku dobrych lat, często spotykane na naszych Stardoll'owych, jak i realnych ubraniach urozmaicenie, jakim są ćwieki. Możecie znaleźć je dosłownie wszędzie - na kurtkach, butach, torebkach, bluzkach, okularach (...). Oprócz tego, wbrew pozorom występują w ogromnej gamie kolorystycznej.. To wszystko sprawia, że jest to bardzo uniwersalny i pospolity element garderoby i pewnie większość z Was ma je choć na jednej ze swoich rzeczy. Nieco niżej znajdziecie moje (ponure) stylizacje:
Co sądzicie o ćwiekach i moich propozycjach na ich wystylizowanie? 😊
Druga i trzecia są po prostu wspa-nia-łe! Zakochałam się:D
OdpowiedzUsuńpierwsza i druga mi się bardzo podoba :) w życiu prywatnym ja uwielbiam ćwieki :D jedynie nie toleruje ćwieków na butach,bo mi się po prostu nie podoba,ale ubrania,paski,pieszczochy to ja mogę nosić :D
OdpowiedzUsuńmartusia-16
piękne stylizacje! bardzo fajnie wykorzystane ćwieki, ciekawe połączenia i piękne ubrania :) troche nie na temat ćwieków ale zakochałam się w apaszce z pierwszej stylizacji. Jedyne co mnie ukłuło w oczy to rajstopy z sandałkami w ostatniej stylizacji. Ja uwielbiam ćwieki właśnie na kurteczkach i torebkach. Kiedyś w sumie nosiłam więcej rzeczy z ćwiekami, teraz jakoś uspokoiłam się z tym, chyba kwestia dorastania i wieku :D
OdpowiedzUsuńEmli_
moja droga ja mam na karku 25 lat i uwielbiam ćwieki :D i noszę glany,kurtki skórzane i inne cuda i jakoś nie myślę zmieniać swego ubioru xD
Usuńmartusia-16
Nie noszę rzeczy z ćwiekami w realu natomiast na stardoll posiadam takich kilka.
OdpowiedzUsuńNajbardziej przypadła mi do gustu druga stylizacja. Świetna propozycja! :)
Wszystkie stylizacje są świetne :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysły na wykorzystanie ćwieków, trzecia stylizacja wygrywa wszystko - super!
OdpowiedzUsuńMetalka777
Swojego czasu, kiedy byłam jeszcze zbuntowaną nastolatką wszystko ozdabiałam ćwiekami :D Teraz już mi totalnie przeszło, wręcz ich nie lubię.
OdpowiedzUsuńStylizacje za to przypadły mi do gustu, ale trzecia... japonki i rajstopy? Rly?
Ładnie, drugą bym chyba przełamała takim prostym trikiem jak szminka w nieco żywszym kolorze, a trzecia... okulary, czy ściślej, może ten typ, nie pasuje mi do tej wpadającej w zimowo-jesienny klimat stylizacji no i te sandały-japonki, wtf. pomijając to, reszta mi sie podoba
OdpowiedzUsuńTrzecia - mimo tego dość kontrowersyjnego połączenie - podoba mi się najbardziej. A co do ćwieków w realnym życiu, to jakoś za nimi nie przepadam, podobają mi się u innych ludzi, ale to nie mój styl
OdpowiedzUsuńDruga super. :)
OdpowiedzUsuńW trzeciej te japonki niszczą wszystko.
Nie przepadam za ćwiekami, ale w twoich stylizacjach wyglądają naprawdę dobrze, najbardziej podoba mi się druga:)
OdpowiedzUsuńEleganckaRarity
3 i 2 najbardziej przypadły mi do gustu:))Agniesia79
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMi również szczególnie drugi outfit się spodobał, 1 i 3 są od razu za nim. Bardzo lubię takie stylki, przypominają mi najlepsze czasy stardolla xd
OdpowiedzUsuńJak zawsze swietne stylizacje! Trzecia podoba mi sie najbardziej i nawet nie przeszkadza mi to polączenie butów i rajstop. Ja także parę lat temu lubiłam ćwieki, nosiłam je na kostce, glanach i pieszczochach :P Teraz tego typu stylówki ubieram tylko na koncerty.
OdpowiedzUsuńWszystkie są super, a byłoby jeszcze lepiej, gdyby w trzeciej zastąpić te sandałki innymi butami :)
OdpowiedzUsuńWszystkie stylizacja bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńOstatnia stylizacja najlepsza! Super buty :D
OdpowiedzUsuń