Czołem! Sprawdziłam ostatnio robocze posty, które były zapisane na blogu i okazało się, że ten wisi już tam całkiem długo, więc pora go w końcu puścić w świat. Co tam u Was?
Na tapecie są spodnie. W obu przypadkach mamy do czynienia z luźnym krojem. Różnią się natomiast materiałem, ozdobami (złote elementy w jednych, kieszenie w drugich) i cieniowaniem. Ale stylizacje z nimi mogą wyglądać dosyć podobnie. Dajcie znać która wersja bardziej Wam się podoba :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam obie pary i kurczę - wole te za sm! Są sportowe i wyglądają na wygodne :D
OdpowiedzUsuńTe z Runway to nie wiem jakie są - chyba nigdy ich nie ubrałam.
Obie wersje dają rade ale wolę tę tańszą :D
Obie wersje są ok, ale ja też bardziej kupuje tańszą wersję :)
OdpowiedzUsuńKowalska
mnie się jedne i drugie spodnie podobają i chyba nie umiem wybrac która stylizację wolę, bo obie wyszły cool *__*
OdpowiedzUsuńnight_fever
Fajnie, że są takie spodnie dostępne za sc, bardzo przydatne w wielu stylizacjach. Głosuję za tańszą wersją :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, mam te spodnie z Nelly i nie korzystam z nich za bardzo, bo nie mam pomysłu na ich wykorzystanie. Twoja propozycja jest ekstra! Bardzo mi się podoba kolorystyka.
OdpowiedzUsuńKsante
U mnie również ostatnio było na tyle intensywnie, że nie miałem czasu na bloggera. Jednak w prawdziwym życiu mam za dużo obowiązków... Co do ubrania z "tanio vs drogo", to chyba również bardziej wolę spodnie z Nelly. Z wyłączeniem butów, dodatki w wersji za sd robią lepszą robotę w tym looku :D ciekawy pomysł na całość!
OdpowiedzUsuń