Hej, tutaj Cherry i mój (prawdopodobnie) ostatni post.
Na początek przepraszam, że zniknęłam bez słowa. Miała to być z mojej strony krótka przerwa, która szybko przerodziła się w decyzję o opuszczeniu Stardoll, a co za tym idzie bloga, na stałe. Nie pisałam nic o tym na blogu ze względu, że to było zostawienie tego z dnia na dzień oraz naprawdę mocno nie znoszę pożegnań redaktorów na blogu. Wychodziłam z wniosku, że odchodzę to odchodzę i nie muszę nikomu tłumaczyć się dlaczego. Ale czytając Wasze komentarze, a także po rozmowie z Rocką, doszłyśmy do wniosku, że taki post powinien się pojawić, bo jednak jestem Wam to winna, winna jakiś wyjaśnień, w końcu sama byłam przez tyle lat częścią tej społeczności.
Powodem opuszczenia Stardolla jak i bloga było to, że zaczęło zamieniać się to w mój obowiązek, a nie zabawę. Kiedy tylko to zauważyłam, od razu postanowiłam zakończyć tę przygodę. Doszedł też oczywiście do tego brak czasu, studiuję oraz mam kilka prac, a blog zaczął zabierać mi ten czas właśnie kosztem realnych zajęć. Więc myślę, że sami rozumiecie.
Dziękuję Wam, że mogłam Was wszystkich poznać, że czytaliście, komentowaliście to co dla Was pisałam. To dla mnie naprawdę wiele znaczy.
Na tę chwilę wydaje mi się, że już nie wrócę na bloga i Stardoll, ale nigdy nie mów nigdy, nie wykluczam, że jeszcze się usłyszymy ;)
Jeszcze parę słów odnośnie Soxo - Soxo zrobiła sobie tylko przerwę, ale już wraca na bloga. Tyle że nie jako administratorka, ale redaktorka. Razem podjęłyśmy decyzję o przekazaniu bloga komuś, kto dalej może go poprowadzić i wydaję nam się, że Rocka świetnie da sobie z tym radę. Będę za to mocno trzymać kciuki :)
I to chyba tyle co miałam Wam do przekazania, jeszcze raz dziękuję Wam za wspólne lata, które naprawdę będę miło wspominać, bo mimo, że jest to tylko blog o internetowej grze, to myślę, że udało nam się stworzyć naprawdę świetną społeczność, która zajmowała w moim sercu specjalnie miejsce.
Mam nadzieję, że może kiedyś się spotkamy np. w studiu jak wpadniecie do mnie na dziarkę :D
Pozdrawiam, ściskam i całuję
A ja chciałem dostać od Ciebie tę rózgę na święta Bożego Narodzenia... Szkoda, że odchodzisz ale rozumiem. wiadomo jak to jest. Dzięki za wszystko. Buziaki i tulaski :*** Jednak proponuję byś była nadal w redakcji jako Admin Emeritus. :) stardollowy10
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze dostaniesz... ;> Również dziękuję <3 W administracji będę dokładnie na funkcji jako Admin Emeritus, na wszelki wypadek jakby kiedyś mi się realne życie jednak znudziło :D
UsuńZostanie pewna pustka w stardollowym sercu... Byłaś ważna częścią tego wirtualnego świata. Choć to tylko znajomość wirtualna, bardzo Cię polubiłam. Dziękuję za wszystko z Twojej strony, a było to dużo dobrego. Szczerze, z całego serduszka życzę Ci powodzenia i dużo szczęścia! Całusy! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci z całego serca za tak miłe słowa! Pozdrawiam <3
UsuńWszystko rozumiem. ale jednak powinnaś powiedzieć, że odchodzisz bo nie powinno się zostawiać spraw niedokończonych. Niemniej życzę Ci wszystkiego dobrego, miło bawiłam się na tym blogu i mam nadzieję, że odżyje :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, stąd właśnie ten post :) Dziękuję i również mam nadzieję, że blog odżyje :)
UsuńStara wiara się wykrusza bo wszyscy niestety albo stety mają o te kilka lat więcej oraz sprawy ważne i ważniejsze w realu. Poznałam na sd wiele osób i pozostaną na zawsze w mojej pamięci.
OdpowiedzUsuńSama też coraz rzadziej jestem na sd ale póki co jeszcze się bawię. Szkoda że się z nami żegnasz, było miło. Pozdo Aśka :)
Prawda, coraz mniej starszych graczy tu zostaje. Na pewno u każdego przewinęło się wiele krótszych bądź dłuższych znajomości wartych zapamiętania i to jest wspaniałe :)
UsuńMnie również było miło i to bardzo :) Również pozdrawiam.
Wszyscy wiemy jak jest... Stardoll już nie bawi tak jak kiedyś i jestem skłonna powiedzieć, że ta gra umiera. Albo to ja się starzeję. Jedno jest pewne, będzie Ciebie tutaj brakować. Już nie wspominając o Twoich bombowych stylizacjach, które praktycznie za każdym razem wbijały mnie w fotel!
OdpowiedzUsuńDokładnie, mnóstwo moich Stardollowych znajomych albo odeszło albo wchodzi na grę baaaardzo rzadko. Ja zamierzam tylko wchodzić po to, aby zadbać o nie usunięcie mojego konta. Zbyt wiele miłych wspomnień oraz wpakowanych pieniędzy się z nim wiąże :D Gra w sama w sobie wydaje mi się, że też mocno podupadła, wzrost cen na przestrzeni lat jest ogromnie wysoki, a nie oszukujmy się, żeby czerpać przyjemność ze Stardolla potrzebujemy włożyć w niego niemałe sumy pieniędzy, a gra nie daje nam za wiele w zamian. To też był poniekąd jeden z powodów odejścia, szkoda było mi już wydawać pieniędzy na grę, a trzeba było to robić żeby być na bieżąco m.in. na blogu.
UsuńBardzo Ci dziękuję, jest mi niezmiernie miło to słyszeć! <3
Wszystko co dobre kiedys sie konczy... Szkoda,ze odchodzisz z bloga,mimo to mysle,ze podjelas sluszna decyzje. Zycze powodzenia w zyciu osobistym :)
OdpowiedzUsuń