Hej, hej! Od kilku tygodni zastanawiam się nad stworzeniem kilku makijaży, które są właśnie szybkie do zrobienia i dość niewymagające. Co o tym sądzicie? Na próbkę przedstawiam Wam dzisiaj pierwszy look. Makijaż oczu zajmuje tylko 3 kroki!
- Za pomocą kredki do oczu (ja użyłam koloru orchid velvet z Sephory) zaznaczamy zewnętrzny kącik. Wymaga to nieco precyzji, ale na pewno szybko załapiecie, jak należy operować kursorem. Najpierw zamalowałam cały "dzióbek", a następnie trzymając kredkę w większej odległości zaznaczyłam kolejną linię.
- Główną część górnej powieki pomalowałam czarnym cieniem, nakładając kilka warstw.
- Na koniec rozjaśniłam wewnętrzny kącik oczu kolorem jasnoróżowym.
Na koniec dodałam fiolet na usta - ta szminka z najnowszej dostawy do Transform jest jedną z moich ulubionych! Delikatne tony fioletu pojawiły się też na policzkach: wybrałam kolor spring dusk z Dot.
Jak widzicie nieco zadrżała mi ręka przy lewym oku, ale uparcie nie mogłam tego poprawić. Gwarantuje, że to da się zrobić porządnie! Tylko trzeba cierpliwości ;)
Podoba mi się, ale brwi mnie jakoś tak drażnią. :)
OdpowiedzUsuńMam takie samo zdanie
UsuńBardzo efektowny, super :)
OdpowiedzUsuńhttp://msp-misouri.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŁadny :3 Fajna nazwa ;)
OdpowiedzUsuńMarlenka8
Bardzo fajny :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i prosty! Uwielbiam makijaż oka z użyciem takich kolorów!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń~Sally11l
Śliczny, zakochałam się w ustach <3
OdpowiedzUsuńCelinelle
Świetny!
OdpowiedzUsuńNalsh
Ciekawy makijaż, na pewno kiedyś spróbuję go zrobić :D
OdpowiedzUsuń