Hej! Dzisiaj wzięłam na warsztat różowe jacket bags inspirowane projektami Moschino. Obie wyglądają ładnie, chociaż ta droższa wydaje się mieć troszkę lepszą grafikę. Jedna jest na łańcuszku, druga do ręki. Myślę, że gdybym już wcześniej nie kupiła tej z Antidote to nie czułabym potrzeby kupowania jej mając już w szafie tę z Jet Set, bo są niemalże takie same. Nabyłam ją jednak dużo wcześniej zanim tańszy zamiennik pojawił się w Plazie.
W stylizacjach jak zwykle starałam się utrzymać podobny vibe i kolorystykę. Dajcie znać co myślicie o tych torebkach i którą wolelibyście mieć w swojej szafie :)
Nie lubię Moschino i projekt tej torebki również mi się nie podoba. Stylizacje tym razem nie są moim zdaniem udane, są przekombinowane i ubrania do siebie nie pasują:(
OdpowiedzUsuńMam torebkę z Antidote i nawet nie wiedziałam, że istnieje taka sama w The JetSet :D
OdpowiedzUsuńTorebka nie za bardzo jest w moim stylu i kupiłam ją raczej z zamiarem odsprzedania kiedyś :D
Z obu stylizacji bardziej podoba mi się pierwsza - jest bardziej stonowana ;)
Mnie sie podoba, nie rozumiem co tu ma byc przekombinowane. Zwłaszcza w tej w pierwszej - dwa kolory czarny i rozowy taki sam odcień butów, bluzki i torebki. Jest naprawde ładnie i dzięki tym spodniom nie za "słodko"? Druga wyszła troche gorzej, ale rozumiem, że ciężko znaleźć ladne odpowiedniki za starmonety. Chociaż i tak nie jest źle moze tylko buty bym tutaj jakieś inne dała i bailando. A torebki bym wolała w wersji czarnej, te rozowe tak srednio mi się podobają. Ta do ręki ładniejsza.
OdpowiedzUsuńKowalska
Torebki niemal identyczne, jednak ta z antidote bardziej mi się podoba. Obie średnio trafiają w moje gusta i nie mam ich u siebie. Stylizacja nr 1 bardziej mi się podoba, jednak ja bym dodała do stylizacji jakiś rodzaj czarnego nakrycia, np płaszcz albo skórzana kurtka :)
OdpowiedzUsuńStylizacje szos! Torebka Anti bardziej mi pasuje krojem.
OdpowiedzUsuń