Upominek wędruje do: anulcia345.
Po odbiór nagrody zgłoś się do Elizabet-Mary.
Hej, pamiętacie jeszcze moje wnętrza? Jakiś czas temu postanowiłem znowu wrócić do dekorowania, stworzyłem pewien pokój, ale zabrakło mi pomysłów na umeblowanie. To będzie zadanie dla Was! Konkurs polega na udekorowaniu wskazanego przeze mnie wnętrza w moim apartamencie bez większego ingerowania w układ ścian, okien i podłogi, przy użyciu dowolnych mebli znajdujących się u mnie w schowku. Oczywiście możecie zmienić widok za oknem (chyba mam kilka tapet ;) ) lub całkowicie je zakryć. To od Was zależy, co chcecie stworzyć w tym pokoju. Chociaż mój schowek nie liczy 100 stron, to myślę, że można wykombinować coś do salonu, łazienki, jadalni, sypialni czy nawet sklepu. Opcji z pewnością jest jeszcze więcej!
Podpisane prace proszę zalinkować na https://imgur.com/.
Najlepsze wnętrza nagrodzę stardollarami!
Konkurs trwa do końca 10.12.2020
A oto wnętrze, które na Was czeka... Przypominam, że znajdziecie je na koncie anulcia345
Kochani, dzisiaj z drobnym opóźnieniem, ale przynajmniej w pełni sił. Chciałabym poopowiadać Wam o przypałowych rzeczach, które robiłam na Stardollu, kiedy byłam jeszcze dzieckiem.
Oczywiście nie pisze tego z myślą, że interesuje Was konkretnie moja osoba, ale sądzę, że miło sobie powspominać takie sytuacje – mam nadzieję, że podzielicie się ze mną w komentarzach swoimi wtopami i wspólnie się pośmiejemy.
1. Kilkudniowy romans
Kiedyś na Stardollu była wielka moda na posiadanie "chłopaka". Ten trend nie ominął również mnie i miałam swojego towarzysza na Stardoll. Niestety, szybko znudziło mi się takie "bycie w związku", ale nie wiedziałam, jak powinnam zerwać ze swoim lubym. Zamiast powiedzieć prosto z mostu, wpadłam na szatański plan, który był chyba jednym z najgłupszych na świecie.
Stworzyłam fikcyjną lalkę o nicku Amy_Famy i oskarżyłam biednego chłopca o to, że romansuje z nią za moimi plecami. Związek ostatecznie się rozpadł, pomimo jego zapewnień i wyjaśnień.
Do dzisiaj jest mi głupio z powodu tego, że tak się zachowałam, ale usprawiedliwiam się tym, że miałam tylko 10 lat i pstro w głowie.
Jeżeli ta osoba teraz to czyta, to bardzo chciałabym przeprosić! Mam nadzieję, że nie wzięłaś / wziąłeś tego do siebie i już dawno zapomniałaś / zapomniałeś o całym incydencie.
2. Moja mama na Stardollu
Jako dziesięciolatka założyłam konto na Stardoll... mojej mamie. Biedna mama zalogowała się chyba ze dwa razy, żeby zrobić mi przyjemność i nawet zapisała się do mojego klubu.
Potem przejęłam jej konto i sama skomentowałam swój klub... ten komentarz jest tam do dzisiaj i zawsze się śmieję, kiedy przypominam sobie tę sytuację.
Żałujcie, że nie widzieliście miny mojej mamy, kiedy pokazałam jej konto, które dla niej stworzyłam.
Byliśmy już na Dzikim Zachodzie, to co powiecie dzisiaj na wyprawę na Safari? Do stworzenia stylizacji inspirowanych afrykańską sawanną zachęciła mnie beżowa kurtka z Vinyl (Oversize Jacket, 18 sd). O ile na Stardoll najbardziej spodobały mi się jej troczki i kolor, to na żywo wybrałbym ją z uwagi na kieszenie - w końcu można zostawić plecak/torbę w domu i schować do kurtki najpotrzebniejsze drobiazgi. Podoba mi się także jej krój. Odkąd oversize jest w modzie, niechętnie sięgam po dopasowane ubrania, szczególnie te tworzące górną część ubioru. Aby było spójnie, stylizacje bazują na stonowanych i ciepłych kolorach. Mała uwaga... wiecie, że nie lubię obwieszania się wieloma napisami, logami, monogramami itd. Dzisiaj wyjątkowo jednak w drugim looku przymknąłem na to oko. Obok monogramu Louis Vuitton znalazło się logo Baleciagi. Wolałbym, żeby buty były bez napisu, ale akurat ta masywna podeszwa mi pasowała do całości....
#1: okulary It Girls, golf Basics, kurtka Vinyl, spódnica Ariche, torebka Vinyl, sandałki Perfect Day.
#2: okulary Vinyl, naszyjnik Vinyl, kurtka Vinyl, spodnie Wild Candy, buty Subcouture, torebka Subcouture,
#3: kolczyki Vinyl, apaszka 9 to 5, kardigan Vinyl, kurtka Vinyl, jeansy Vinyl, torebka Vinyl, buty It Girls.
Hejka! Ostatnim razem nikt nie zrozumiał mojej wizji artystycznej
więc mam nadzieje, że tym razem będzie lepiej 🙈
Dzisiejsza darmówka jest po prostu zła, niestety nie potrafię powiedzieć
o niej nic innego. Sama stylizacja jest raczej klasyczna, nic przełomowego,
starałam się po prostu wyciągnąć cokolwiek z darmówki.
Co myślicie?
Mam do Was jeszcze jedno pytanko. W związku z tym, że mój następny post
będzie trzydziestym z tej serii chciałabym zorganizować konkurs.
Są dwie możliwości tego jakie będzie w nim zadanie, chciałabym żebyście
napisali mi, która opcja bardziej Wam się podoba. :)
1. Konkurs na stylizację z wybraną przeze mnie darmówką.
2. Konkurs tematyczny, w którym sami zdecydujecie jakiej darmówki
użyjecie, ale stylizacja musi być spójna z tematem głównym.
Czekam na Wasze opinie!
Kochani, dzisiaj po raz pierwszy z podsumowaniem miesiąca przychodzę do Was ja.
W październiku blog skomentowały 24 osoby. Bardzo dziękujemy za wszelki przejaw aktywności i zachęcamy do regularnego udzielania się.
CZYTELNIK MIESIĄCA: