INSPIRED BY GLENN TIPTON
Cze! Wczoraj urodziny miał mój mistrz gitary, dlatego nie mogłam nie przygotować postu ze stylizacjami opartymi o jego stroje sceniczne, bo dla mnie są świetne. Byłam w tym roku na kilku genialnych koncertach Judas Priest i swoją fascynację muzyką oraz stylem ulubionego gitarzysty przeniosłam aż tutaj :D Tipton, to jak już wcześniej wspomniałam gitarzysta, ale także klawiszowiec, świetny tekściarz, a okazyjnie wokalista. Szara eminencja zespołu. Praktycznie przez całą swoją karierę (czyli od końca lat '70) nosił czarno - czerwone stroje sceniczne, dlatego już teraz skórzane ciuchy w tych kolorach kojarzą mi się właśnie z nim. Czerwone, skórzane gacie, albo czarne z czerwonymi lampasami, a także kurtki z ćwiekami w tych dwóch kolorach - to już jego charakterystyczny znak oprócz biało-czarnego Hamera GT (czyli gitary, którą sam zaprojektował).
Zanim przejdę do stylizacji tradycyjnie pokażę Wam parę fotek:
...i wideo KLIK, bo spodnie z pierwszej mojej stylizacji to inspiracja tymi z klipu:) No wszędzie ma jakieś czerwone skóry. Było też wielu takich jak ja, którzy inspirowali się wizerunkiem Tiptona, a wśród nich nawet szerzej znane Iron Maiden:)
Ogólnie mam mnóstwo obaw w związku z publikacją tego posta. Zazwyczaj nie lubię opisywać wydarzeń ze swojego życia, nie lubię podawać swojego imienia ani innych szczegółów dotyczących mojej osoby. Staram się publikować posty w sposób możliwie najbardziej profesjonalny bez gadek o tym co jadłam czy piłam, jaki egzamin lub sprawdzian miałam i tak dalej, bo wiem że takie rzeczy nudzą, każdy ma swoje własne życie, ale tym postem bardzo się przed Wami obnażyłam. Wyjątkowo i jednorazowo, dlatego proszę o potraktowanie go z przymrużeniem oka:)) Martusia-16 kilka postów niżej zapytała czy jestem bezimienna. Żadna to tajemnica, jeżeli ktoś bardzo chce wiedzieć i poszuka sobie informacji na temat córki Tiptona to dowie się jak ja mam na imię:)
Co myślicie o stylizacjach? Udana inspiracja czy nie bardzo? :)
Zanim przejdę do stylizacji tradycyjnie pokażę Wam parę fotek:
Ogólnie mam mnóstwo obaw w związku z publikacją tego posta. Zazwyczaj nie lubię opisywać wydarzeń ze swojego życia, nie lubię podawać swojego imienia ani innych szczegółów dotyczących mojej osoby. Staram się publikować posty w sposób możliwie najbardziej profesjonalny bez gadek o tym co jadłam czy piłam, jaki egzamin lub sprawdzian miałam i tak dalej, bo wiem że takie rzeczy nudzą, każdy ma swoje własne życie, ale tym postem bardzo się przed Wami obnażyłam. Wyjątkowo i jednorazowo, dlatego proszę o potraktowanie go z przymrużeniem oka:)) Martusia-16 kilka postów niżej zapytała czy jestem bezimienna. Żadna to tajemnica, jeżeli ktoś bardzo chce wiedzieć i poszuka sobie informacji na temat córki Tiptona to dowie się jak ja mam na imię:)
Co myślicie o stylizacjach? Udana inspiracja czy nie bardzo? :)
Córka Glenna Tiptona ma na imię K. :) stardollowy10
OdpowiedzUsuńKaryna xd
Usuńjuż wiadomo dlaczego imienia nie podawała, bo się go wstydziła
UsuńA nie:) jestem dumna, że mam na imię jak córka mojego idola :P
UsuńPierwsza stylizacja jest genialna :D
OdpowiedzUsuńpierwsza i trzecia stylizacja jest świetna *-*
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Nawet, nawet te stylizacje.
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że z pewnych rzeczy się wyrasta, a stylizacje nic specjalnego. za dużo tego wszystkiego.
OdpowiedzUsuńJak ktoś ma zamiar się zestarzeć... to jasne, że wyrasta. Ja tego nie mam w planach:))
UsuńAdrianko, a żeby było śmieszniej to zbierasz lalki, chyba ty powinnaś z tego wyrosnąć, ile masz lat dziewczynko? Z sima cie wywalili, a niedługo i z wkreconych wylecisz jak dalej tak się będziesz zachowywać.
UsuńWyrasta się z czego? Z muzyki, którą się lubi? XD Spójrz na stylizacje Tiptona z koncertu i jeszcze raz na stylizacje w poście i ponownie zadaj sobie pytanie czy Rocka faktycznie w swoich lookach z czymś przesadziła... Gust gustem, ale nie dam nikomu wmówić, że Rocka nie odwzorowała stylu Glenna wprost idealnie :)
Usuńcooo XD
Usuńahahha, nie wierzę w ten komentarz, serio.
Usuńczyli ja powinnam wyrosnąć ze słuchania death core i jakiegoś tam metalu ;___;
Usuńmartusia-16
Stylizacje są CUDOWNE! Zakochałam się! Totalnie świetnie je odwzorowałaś, idealnie oddają klimat. Ogólnie tekst jest bardzo przyjemny do czytania i zgadzam się, że pisanie w każdym poście, tego co dzieje się u nas w życiu jest nudne i niepotrzebne (bo kurczę, to jednak blog o Stardoll, a nie prywatny, więc kogo to obchodzi XD). Niemniej jednak raz na jakiś czas warto dowiedzieć się czegoś ciekawego o redaktorach, dlatego szanuję i doceniam to, że się przed nami otworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci się podoba. Dużo dla mnie znaczy ta opinia:) Obawiałam się zdań na temat tego postu, ale stwierdziłam, że skoro inni inspirują się wybiegami, domami mody, projektantami i tak dalej to czemu ja mam nie zrobić stylizacji inspirowanych strojami scenicznymi. Zresztą ja tu zapytałam tylko o odwzorowanie, bo że gusta są różne to wiadomo:) No ale kurde, kiedyś trzeba z tego wyrosnąć xD Ze stardolla też by się przydało, ale po co tak szybko się starzeć ;D
Usuńgitara najlepsza :) Nie wyrastaj! stardollowy10
OdpowiedzUsuńPięknie odwzorowane.
OdpowiedzUsuńPierwszy look podoba mi się najbardziej. To nie jest kompletnie mój styl, ale jako przebranie na halloween czy kostium sceniczny spisuje się idealnie
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje odwzorowania, świetnie sobie poradziłaś (jak zwykle). Ja lubię raz na jakiś czas dowiedzieć się o redaktorach blogów czegoś więcej, bo wtedy czuję jakbym nawiązywała z tym kimś w jakiś sposób relacje, jakkolwiek to brzmi :>
OdpowiedzUsuńLubię czytać Twoje posty, bo wydajesz się być mega oryginalną osobą i masz podobny styl do mnie :D Ja jestem bardzo na tak, fajne stylizacje najbardziej podoba mi się pierwsza.
OdpowiedzUsuń