Wnętrzarskie inspiracje #3 Migdałowa poezja

Witam w trzeciej części z cyklu wnętrzarskich inspiracji! Ostatnio było trochę bardziej ekstrawagancko, więc tym razem będzie nieco spokojniej 😀

Dzisiaj na tapet wzięłam gabinet. Rzadko kiedy tworzę tego typu przestrzenie na Stardoll, a właściwie jeśli mam być szczera to chyba jest mój debiut, jeśli chodzi o urządzenie tego typu pomieszczenia.

Do stworzenia wnętrza zainspirował mnie tak naprawdę monitor, który udało mi się kiedyś kupić na bazarze w okazyjnej cenie (2 stardolary). No i w końcu doczekał się udziału w jakieś aranżacji.😂

Jako, że jest to przestrzeń do pracy/nauki całość utrzymałam w stonowanej kolorystyce. Przeważają odcienie beżu, biel i akcenty w postaci czerni. 

Biurko z komputerem ustawiłam na samym środku pokoju, tak aby osoba, która będzie tam pracować miała łatwy dostęp do pozostałych mebli, w których przechowywane byłby np. dokumenty i jednocześnie mogła podziwiać widok zza okna.

Aby wnętrze nie było zbyt mdłe, zadecydowałam się na akcent w postaci krowiego printu, który pojawia się na dywanie oraz na słynnym krześle Hardoy. Aranżację wykończyłam standardowo obrazami  oraz roślinami, nie zabrakło również miejsca dla psich kompanów 😁

I tak oto przedstawia się mój gabinet.

 

A wy często urządzacie gabinety w swoich apartamentach? 

Oczywiście dajcie również znać co sądzicie o mojej dzisiejszej propozycji i do zobaczenia w kolejnych wnętrzarskich inspiracjach!