Sylwester i Nowy Rok

Witajcie drodzy czytelnicy! 

Nowy Rok, hucznie świętowany w całym świecie. W ostatni dzień roku ludzie wielu państw spotykają się na hucznych imprezach, wznoszą toasty i odliczają czas do północy, składają sobie życzenia. Nie wiele z nich wie, że tradycja obchodzenia początku Nowego Roku sięga do czasów starożytnego Rzymu, Juliusz Cezar wprowadził w swej reformie zwyczaj rozpoczynania nowego roku kalendarzowego 1 stycznia, a nazwę kalendarza juliańskiego wprowadził od swojego imienia. A skąd tradycja sylwestrowej zabawy? Legenda głosi, że wróżka Sybilla przepowiedziała, że w tysięcznym roku nastąpi koniec świata. Noc między rokiem 999, a 1000 miała stanowić przełom, a świat miał zostać zniszczony przez smoka Lewiatana, uwięzionego przez papieża Sylwestra I. Gdy zbliżał się termin zagłady, ludzie całej Europy trwali w strachu, napięciu i przerażeniu. Zdenerwowani ludzie ukrywali się w domach, płakali i modlili się, a papieżem był już wówczas Sylwester II. Smok jednak nie pojawił się, a ludność wybiegła na ulicę tańcząc i śmiejąc się oraz świętując nadejście nowego roku. W Polsce tradycje sylwestrowe pojawiły się stosunkowo późno, bo dopiero w XIX, początkowo huczne bale organizowała sama arystokracja, a wieczór przeciętnego Polaka przypominał bardziej wieczerzę wigilijną niż huczną zabawę. A jakie tradycje mamy do dziś?

1. Jaki będzie ostatni dzień roku, taki będzie cały przyszły rok. Każdy z nas to słyszał, prawda? Pranie, prasowanie, zaległe obowiązki, długotrwała praca-chyba nikt nie chce, aby tak wyglądał następny rok, prawda?

2. Starą tradycją, kontynuowaną niektórych częściach Polski, na Sylwestra piecze się okrągłe ciastka, bądź przedstawiające różne kształty. Zwano je ,,nowymi latkami" i wieszano w całym domu, na szczęście w nowym roku.

3. Dla niektórych wieczór sylwestrowy jest wieczorem magii. Różnorakie wróżby, niektórzy się w to bawią.

4. Puszczanie fajerwerków. Wymyślnych, głośnych świateł na niebie nie trzeba nikomu przedstawiać *O*

A jak to jest w innych krajach?

We Włoszech mieszkańcy wyrzucają zbędne rzeczy przez okna, wierząc, że w ten sposób pozbywają się dawnych problemów, Grecy umieszczają przed drzwiami domu kamień-im więcej kamieni, tym więcej pieniędzy. Na Kubie mieszkańcy wyspy napełniają wszystkie miski w domu wodą, po czym wylewają ją

przez okno życząc, w Panamie wszyscy starają się zrobić jak największy hałas, z kolei Szwedzi mają w zwyczaju tłuc naczynia przed drzwiami swoich znajomych, ma to przynieść szczęście. Podpalone beczki toczone w Szkocji mają symbolizować ,,spalenie" starego roku. Francuzi pieką ciasto wrzucając do niego ziarno fasoli, ten, kto je odnajdzie nazywany jest ,,Królem Fasoli" i w nadchodzącym roku mają spełnić się wszystkie jego życzenia. Hiszpanie mówią, że nowy rok będzie szczęśliwy, jeśli w ostatnie 12 sekund odliczania zje się 12 winogron. W Bułgarii, gdy wszyscy goście już są, na trzy minuty gaszone są światła, a czas ten przeznaczony jest na sekretne pocałunki. 

No to teraz wasza kolej!

Spodobał Wam się artykuł?

Jak minęły wasze święta, Mikołaj był bogaty?

Macie plany na Sylwestra? Pochwalcie się!

Ja siedzę w domu z koleżanką, kotkiem, a potem idę na rynek popatrzeć na pokaz sztucznych ogni.

No i oczywiście pragnę Wam życzyć szczęśliwego Nowego Roku, żeby spełniły się wszystkie Wasze marzenia, oczekiwania i abyście byli zdrowi i silni :-) Do zobaczenia w 2014!