2018/05/01

Jak spędzić majówkę?


Hej! Jeśli w planach nie macie tradycyjnego grilla to mam dla Was kilka innych pomysłów jak ciekawie spędzić długi weekend :)


STAYCATION
Czyli wakacje w kraju :) Jest to coraz bardziej popularna propozycja na całym świecie. Chodzi w niej głównie o to, aby czas wolny spędzić nawet nie tyle co w kraju (bo jak wiadomo pobyt w większych miastach może dać niezły wycisk dla portfela), ale we własnym mieście lub jego obrzeżach. Ja z chłopakiem praktykuje takie spędzanie czasu od lat - zanim dowiedziałam się, że to ma swoją terminologię :D Jeśli mieszkasz w większym mieście możesz pójść w miejscówki, w których nigdy nie byłeś, ale przedtem przeczytaj ich dokładną historię i zostań swoim własnym przewodnikiem. Warto też wybrać się np. na wycieczkę rowerową w obrzeża miasta i tam poszukać atrakcji na własną rękę lub uprzednio sprawdzić je w internecie. Czasami nawet malutkie wsie są tak malownicze, że na pewno nie będziesz żałować. Ja parę lat temu tym sposobem odkryłam co najmniej 4 świetnie miejscówki, do których wracam jak tylko zrobi się ciepło. 



DOMOWE SPA
Zrób coś totalnie dla siebie i zafunduj sobie niedrogie domowe SPA. I to od rana do nocy! Zadbaj o każdy skrawek swojego ciała. W internecie możesz znaleźć mnóstwo przepisów na niedrogie maseczki z rzeczy, które na pewno masz w domu. Moją ulubioną pozycją jest peeling z kawy oraz maseczka z jogurtu. Czasem takie dni domowego relaksu organizuję sobie z mamą co naprawdę nas mocno zbliża do siebie.




POWRÓT DO DZIECIŃSTWA
Spraw żebyś znowu stał się dzieckiem. Kup słodycze, które kojarzą Ci się z dzieciństwem np. drażetki czy wodne lody, a następnie idź szlakami wspomnień, może ulubione miejsca albo gry komputerowe? Co powiesz na Mario? U mnie powrót do dzieciństwa jest za każdym razem jak włączam Stardoll :D Spędź cały dzień na graniu w ubieranki i rozwiązywanie labiryntów, bo w sumie czemu nie? To świetny sposób żeby się odmóżdżyć. A jeśli nie przekonuje Cię ta propozycja to w takim razie polecam skok w przyszłość i spróbowanie czegoś czego nigdy w życiu nie jadłeś. Wcale nie musi to być jedzenie z restauracji, wszystko z dobrym przepisem można zrobić samemu. Szczególnie polecam Pad Thai i sushi jeśli jeszcze tego nie próbowaliście!


fot. Wydawnictwo Kobiece


KINO&KSIĄŻKA
To połączenie, które sprawdzi się zawsze. Szczególnie wtedy gdy w Twoim mieście pogoda nie dopisuje. Jeśli jesteście fanami Marvela to koniecznie musisz wybrać się na Avengers. Jeśli jednak nie są to Twoje klimaty to może "Tam gdzie mieszka Bóg"? Jest to film przygodowy, skłaniający ku refleksjom, ale przy tym lekki i przyjemny, a co najciekawsze występuje w nim papież Franciszek. Kino ma obecnie w repertuarze spory przekrój gatunków - komedia, dramat, kino familijne, horror, akcja, kryminał - każdy znajdzie coś dla siebie. Z książek natomiast polecam po prostu sięgnąć po starą pozycję, której bardzo, ale to bardzo dawno temu nie czytałeś, a byłeś nią zachwycony. To będzie na pewno miłe wspomnienie. A jeśli potrzebujesz czegoś nowego to polecam Tim Peake - "Zapytaj astronautę" z której dowiecie się np. jak pachnie kosmos. Nawet jeśli nie interesujecie się astronomią to uważam, że i tak książka powinna Was mocno zaciekawić. Jej fragment możecie przeczytać TUTAJ.



Mam nadzieję, że coś Wam przypadło do gustu i wykorzystacie moje pomysły na spędzenie wolnego czasu. Życzę Wam wszystkim udanej majówki!



18 komentarzy:

  1. Staycation - też nie wiedziałam, że ma to swoją własną nazwę, a pryktykuję od lat :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam staycation - również nie wiedziałam, że jest taka terminologia.
    Wokół mnie jest tyle miejscowości, fajnie wsiąść w pociąg i spędzić kilka godzin, a nawet dni za miastem. Jako, że mam chorobę lokomocyjną to preferuję właśnie ten środek transportu. :D
    Generalnie mając jeden dzień wolnego fajnie gdzieś pojechać, niedaleko, spędzić miło czas i poznać nowe miejsca. Mam wrażenie, że często się nie docenia tego co mamy pod nosem. Same jeziora czy łąki robią dobry klimat.

    Domowe spa też lubię. Tzn. o ile peeling z kawy lubię to często idę na łatwiznę i kupuję koreańskie maseczki. Ogólnie mam potrzebę nakładania czegoś na twarz co najmniej 3 razy w tygodniu. A spędzać tak czas z mamą, super. <3

    Ja dziś nie robię nic. <3 Albo robię mniej niż zawsze. Takie dni też są potrzebne. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mój chłopak ze swoim kumplem gdzieś tam czasami jeździ latem,teraz znowu coś już tam kombinują xd a to jakieś stare kapliczki oglądali,a to jeszcze coś tam - już nawet nie pamiętam co ale coś było xD a na oglądanie filmów to wgl nie mam natchnienia,gdzieś zaczęłam oglądać serial to 2 odcinki obejrzałam i na tym koniec xd

    martusia-16

    OdpowiedzUsuń
  4. Majówkę zazwyczaj spędzałam u siebie w mieście, ewentualnie jakieś wycieczki po okolicy wpisujące się w staycation (pierwszy raz słyszę :D). Tylko raz w życiu spędziłam majówkę za granicą, co jest dość dziwne, bo tak naprawdę każdą wolną chwilę staram się wykorzystać na wyjazdy zagraniczne. Większość Polski mam w małym paluszku, nie ma województwa w którym kiedyś nie byłam :D
    Spa w domu jest super opcją, ale wolę je zdecydowanie bardziej, kiedy mam dostęp do wanny. Robię sobie wtedy kąpiel z kulami musującymi, różnymi olejkami zapachowymi i potrafię siedzieć tak godzinami dolewając jedynie co jakiś czas ciepłej wody. Do tego maseczki i jestem w niebie <3 A teraz mam tylko prysznic, i cierpię. Ale za pół roku to zmieniam. :D
    Książki zawsze umilają mi wolny czas, chociaż tak dawno nic fajnego nie czytałam. Polećcie coś fajnego, jakiś kryminał czy przygodową muszę w końcu się za siebie wziąć. Bo im mniej czytam, tym gorzej mi się wypowiadać, często brakuje słów itd. Książki to życie.
    Filmy też możecie mi fajne polecić, bo zawsze mi brakuje, a jestem filmomaniaczką :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryminałów nie lubię, a przygodową nie wiem sama kiedy ostatnio czytałam, więc nie wiem co Ci polecić :( Ja np. bardzo lubię książki naukowe XD Tylko nie mylić z couchingowymi! A co do filmów to jakiś konkretny gatunek preferujesz czy obojętne? Jeżeli obojętne to mnie ostatnio spodobał się film "Wilgotne miejsca" z tym, że jest to film dla odpornych na obrzydliwe sceny :) Chociaż tak szczerze akurat mnie w tym filmie mało co poruszyło związanego z obrzydliwością, no może jedna max dwie sceny, ale serio bez większych ekscesów. A mam bardzo małą odporność na obrzydliwe rzeczy, więc to dziwne :D Jest to film psychologiczny, a główna aktorka jest po prostu cu-dow-na!

      Usuń
    2. Wydaje mi się, że oglądałam ten film, ale nie jestem pewna. Muszę sprawdzić :D. Jakie naukowe książki masz na myśli? Może i ja się skuszę na przeczytanie którejś. Jeśli chodzi o gatunek filmów to moje ulubione to thrillery, dramaty, psychologiczne, sci-fi, przygodowe, fantasy, akcja, kryminały. Jezu... mogłam po prostu napisać, że wszystko XD. Ogólnie jeśli chodzi o filmy to tylko za komediami raczej nie przepadam, no i romans też raczej odpada :P

      Usuń
    3. Wiesz co, jakiekolwiek naukowe mi wpadną w rękę, nawet jak temat mnie nie interesuje, a zacznę czytać to jestem tego tak ciekawa, że nie mogę przestać. I w sumie od zawsze tak mam, jak np. szukam jakiś informacji to muszę przeczytać całą stronę na wikipedii od deski do deski nie mówiąc już o linkach pobocznych XD Z jednej strony fajnie, bo mogę się czegoś dowiedzieć, a z drugiej to ostatnio spędziłam 3-4 godziny zagłębiając się w tajniki życia pszczół XDDD No więc co do tych książek naukowych to chyba najbardziej lubię takie jak działa człowiek, szczególnie jego mózg, mogą być to nawet anatomiczno-biologiczne książki. Polecam "Dziwne przypadki ludzkiego mózgu".
      Z filmów natomiast nie wiem co Ci na tę chwilę polecić, bo w sumie nie oglądałam nic naprawdę godnego polecenia ostatnio (oprócz tych wilgotnych miejsc), tylko jakieś właśnie komedie :D Ale jak na coś trafię to będę Cię informować na bieżąco :D

      Usuń
    4. Ostatnią dobrą książką wartą polecenia jaką czytałam jest Wielki Marsz, chociaż to dość popularny tytuł, więc nie zdziwi mnie jeśli już znasz. Ale serio po przeczytaniu już nic nie było takie samo, miałam grube rozkminy, że tak naprawdę abstrakcyjna rzeczywistość wykreowana w tej książce może stać się kiedyś prawdą. Zresztą historia pokazuje, że temat poruszony w książce wcale nie jest taki odległy. Z filmami już gorzej. Ostatnio trafiam na same jakieś nienormalne. Ładunek 200 o ZSRR i smutnych czasach Pierestrojki, mocno zryty. Ale po trawie zawsze z chłopakiem takie dziwne rzeczy oglądamy xD Mam też zamiar (tak tematycznie w związku z wcześniejszą dyskusją o weganiźmie) obejrzeć Mięso, właśnie o wegance, która się zmienia w kanibalkę, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Oglądał już ktoś może? ;D

      Usuń
    5. Nie czytałam Wielkiego Marszu, więc dzięki za polecenie. Zryte filmy lubię więc też skorzystam z propozycji. Mięsa nie oglądałam :D

      Usuń
  5. XDDD nie wiem jak Wasze majówki, ale ja w poniedziałek wracam na uczelnie, więc to nie jest Bóg wie ile czasu, że nie będę wiedziała gdzie się podziać. Pooglądam filmy, posprzątam w pokoju pójdę na zakupy, wyjdę z koleżankami do jakiejś knajpy na drinki i tyle w sumie. Dopiero po sesji letniej planujemy wyjechać z koleżankami na parę dni do Paryża.

    Anime-Girlxd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również wracam w poniedziałek na uczelnie, ale co z tego? Jeśli masz pomysł na swój czas wolny to super, ale co stoi na przeszkodzie żeby ktoś urozmaicił sobie majówkę i skorzystał z moich propozycji jeśli np. nie ma pomysłu, a chciałby coś fajnego porobić? Majówka jest w dużej mierze czasem wyjazdów i zabaw mimo, że jest tak krótka.

      Usuń
    2. Ehh, nie traktuj tego co napisałam jako ataku i nie napisałam, że Twój pomysł na majówkę jest zły czy coś jak to sugerujesz. Po prostu napisałam co będę robić na majówkę. Tyle.

      Usuń
    3. Czy ja zasugerowałam w którymś miejscu Twoje złe intencje? :)

      Usuń
    4. "Jeśli masz pomysł na swój czas wolny to super, ale co stoi na przeszkodzie żeby ktoś urozmaicił sobie majówkę i skorzystał z moich propozycji jeśli np. nie ma pomysłu, a chciałby coś fajnego porobić?"- tak, zasugerowałaś i to dość wyraźnie. Jakbym zabraniała innym inaczej spędzać majówkę niż ja.

      Usuń
  6. To wszystko robię na co dzień XD Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że większość ludzi nie, dlatego korzystajcie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znajdujesz na to czas? :o W sensie ja wiem, że dobra organizacja i te sprawy, ale serio - nawet z dobrą organizacją nie ogarnęłabym tego jakbym nie miała całego wolnego dnia! Zdradź patent :D

      Usuń
  7. Aaaaa jaaaa w tym roku (1 maja) przemeblowywałam butik, w którym pracuję xD Dziś praca w biurze nieruhomości. Jutro grill z rodziną. I do niedzieli (włącznie) lenienie się! W między czasie pokazuje kilka mieszkań, bo teraz jest jakimś buuum na nieruchomości - szczególnie nad morzem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nieźle jesteś zapracowana ;x Ale przynajmniej do niedzieli lenienie się! <3 :D

      Usuń