Od Amandy-95

Witajcie, kochani. Jak widać nie jestem już tutaj potrzebna, więc rezygnuję z pisania artykułów o realnym świecie. To była namiastka, z którą kończę. I nigdy więcej się tu nie pojawię. Nie zamierzam, nie chcę. Tych, którzy czytali mnie ze smakiem, przyjemnością i tak dalej, zapraszam na bloga prowadzonego przeze mnie i Dominikę:www.zlotowproszku.blogspot.com. Tak, tę Dominikę, którą znacie. Będzie nam niezmiernie miło, jeśli dodacie się do obserwatorów. Nie ważne. Dziękuję za Wasze komentarze, te miłe i te mniej miłe. Tak, za te mniej miłe również dziękuję, chociaż bez ich pomocy nie spoczęłabym na laurach. Miło się pisało.    Pozdrawiam, Amanda-95.

Edit: 

To nie wina Gabrieli, że odchodzę. Wszystko się na mnie otworzyło, i nie chcę żebyście myślały, że przez nią nie piszę już tutaj artykułów. Mnie nie zależało na sławie. Ale czułam, że to trochę za mało, brakowało mi tego kontaktu z Wami i czułam się zależna. Chciałam podziękować Gabie za tą szansę.