Wiem, że Clevleen dodała wczoraj artykuł dotyczący najnowszej kolekcji Miss Sixty, ale ponieważ ja także zrobiłam kilka stylizacji to dodam je dziś. Wczoraj miałam wszystko gotowe, lecz zmogła mnie gorączka i poszłam spać. Teraz zaprezentuję Wam mój punkt widzenia na nową dostawę w powyższym sklepie.
Muszę przyznać, że mimo powtarzalności i monotematyczności niektórych krojów ubrań z Miss Sixty to w ostatniej kolekcji można znaleźć parę naprawdę ładnych ubrań czy dodatków, które muszą znaleźć się w szafie każdej stardollowej szafiarki. Oto, co według mnie jest warte zakupu:
Jak widać, to co pokazałam oraz to co zaprezentowała Wam wczoraj Clevleen częściowo się pokrywa, dlatego myślę, że dzięki takiej podwójnej już aprobacie dla niektórych elementów skusicie się na ich zakupienie.
Dlaczego akurat to?
Zacznijmy od torebek. Wyjątkowo ciekawe i oryginalne faktury są z pewnością ich największym atutem. Skóra, którą pokryta jest szara torba jest naprawdę rewelacyjnie wykonana przez grafików, za co należą im się duże brawa. Czerwona jest moim zdaniem tak uniwersalna, że wątpię czy ktokolwiek będzie żałował jej zakupu. Jedynym jej mankamentem jest białe obramowanie przy pasku, lecz jak dobrze zestawi się to z innymi ubraniami może to wcale nie przeszkadzać. Przejdźmy do nakryć wierzchnich - brązowy płaszcz to strzał w dziesiątkę. Dzięki swojemu fasonowi możemy pod nim umieścić praktycznie każdy rodzaj bluzki lub sukienki i nie musimy się martwić o wystające elementy. Grafitowa marynarka jest bardzo bezpiecznym, ale i trafnym wyborem. Tego typu ubrania zawsze się sprzedadzą, bo są klasyczne i proste - zastosować je można w bardzo wielu przypadkach. Czerwona miniówka pojawiła się tutaj głównie ze względu na odpowiednią długość i fajne marszczenia, dlatego jeśli macie jeszcze trochę funduszy to spokojnie możecie sobie na nią pozwolić. Została nam jeszcze futerkowa kamizelka o bardzo ciekawej gamie kolorystycznej. Na Stardoll'u jest mnóstwo ubrań w takich odcieniach, więc dobór do niej pozostałych części garderoby nie stanowi problemu.
STYLIZACJE
Pierwszy outfit zachowany jest w typowych dla mnie klimatach - ciemne barwy, maxi dress i moja ulubiona skórzana kamizelka. Rękawy marynarki, bo jedynie je tutaj widać, świetnie zamykają górną partię stylizacji. W drugim zestawie jest dużo lżej i bardziej kobieco, subtelnie. Stara, oklepana gra czerni i czerwieni sprawdza się tutaj naprawdę dobrze. W trzecim komplecie po raz pierwszy w swoim życiu zastosowałam te naprawdę przedziwne platformy - lewy but (z naszej perspektywy) jest nienaturalnie wysunięty do przodu. Beże, karmele i brązy wydają mi się być najbardziej odpowiednim dopełnieniem do tego płaszcza. W czwartej i ostatniej stylizacji widzimy dość prostą, nie wymuszoną elegancję. Przyciągający oko ornament na spódnicy nadaje outfitowi jedynego w swoim rodzaju smaku, który rewelacyjnie dopełnia torebka z Miss Sixty.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was ilością tekstu.
Liczę, że mogłam Wam chociaż trochę pomóc.
Muszę przyznać, że mimo powtarzalności i monotematyczności niektórych krojów ubrań z Miss Sixty to w ostatniej kolekcji można znaleźć parę naprawdę ładnych ubrań czy dodatków, które muszą znaleźć się w szafie każdej stardollowej szafiarki. Oto, co według mnie jest warte zakupu:
Jak widać, to co pokazałam oraz to co zaprezentowała Wam wczoraj Clevleen częściowo się pokrywa, dlatego myślę, że dzięki takiej podwójnej już aprobacie dla niektórych elementów skusicie się na ich zakupienie.
Dlaczego akurat to?
Zacznijmy od torebek. Wyjątkowo ciekawe i oryginalne faktury są z pewnością ich największym atutem. Skóra, którą pokryta jest szara torba jest naprawdę rewelacyjnie wykonana przez grafików, za co należą im się duże brawa. Czerwona jest moim zdaniem tak uniwersalna, że wątpię czy ktokolwiek będzie żałował jej zakupu. Jedynym jej mankamentem jest białe obramowanie przy pasku, lecz jak dobrze zestawi się to z innymi ubraniami może to wcale nie przeszkadzać. Przejdźmy do nakryć wierzchnich - brązowy płaszcz to strzał w dziesiątkę. Dzięki swojemu fasonowi możemy pod nim umieścić praktycznie każdy rodzaj bluzki lub sukienki i nie musimy się martwić o wystające elementy. Grafitowa marynarka jest bardzo bezpiecznym, ale i trafnym wyborem. Tego typu ubrania zawsze się sprzedadzą, bo są klasyczne i proste - zastosować je można w bardzo wielu przypadkach. Czerwona miniówka pojawiła się tutaj głównie ze względu na odpowiednią długość i fajne marszczenia, dlatego jeśli macie jeszcze trochę funduszy to spokojnie możecie sobie na nią pozwolić. Została nam jeszcze futerkowa kamizelka o bardzo ciekawej gamie kolorystycznej. Na Stardoll'u jest mnóstwo ubrań w takich odcieniach, więc dobór do niej pozostałych części garderoby nie stanowi problemu.
STYLIZACJE
Pierwszy outfit zachowany jest w typowych dla mnie klimatach - ciemne barwy, maxi dress i moja ulubiona skórzana kamizelka. Rękawy marynarki, bo jedynie je tutaj widać, świetnie zamykają górną partię stylizacji. W drugim zestawie jest dużo lżej i bardziej kobieco, subtelnie. Stara, oklepana gra czerni i czerwieni sprawdza się tutaj naprawdę dobrze. W trzecim komplecie po raz pierwszy w swoim życiu zastosowałam te naprawdę przedziwne platformy - lewy but (z naszej perspektywy) jest nienaturalnie wysunięty do przodu. Beże, karmele i brązy wydają mi się być najbardziej odpowiednim dopełnieniem do tego płaszcza. W czwartej i ostatniej stylizacji widzimy dość prostą, nie wymuszoną elegancję. Przyciągający oko ornament na spódnicy nadaje outfitowi jedynego w swoim rodzaju smaku, który rewelacyjnie dopełnia torebka z Miss Sixty.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was ilością tekstu.
Liczę, że mogłam Wam chociaż trochę pomóc.
Super, dodawaj więcej artykułów, jeśli masz czas :)
OdpowiedzUsuń3stylizacja super!
OdpowiedzUsuńMnie takze podoba się 3 stylizacja :) Pozostałe też są super . Fajnie , że znów tu piszesz ...
OdpowiedzUsuńO, pierwsza stylizacja jaka roksetkowa. Według mnie wszystkie fajne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się czyta, przeczytam jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńAsinek.xd
Pierwsza stylizacja - genialna! *o*
OdpowiedzUsuńNo i podoba mi się jeszcze trzecia ;)
prettybroooklyn
Pierwsza stylizacja - genialna! *o*
OdpowiedzUsuńNo i podoba mi się jeszcze trzecia ;)
prettybroooklyn
tak szczerze o nie podob mi sie żadna stlyizacja, ale artykuł ładnie napisany :)
OdpowiedzUsuńSwietna jest ta czerwona torebka.
OdpowiedzUsuńSuper, ze znow dodajesz posty :)
Stylizacja z brązowy płaszczem - *.*
OdpowiedzUsuńświetne są :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w 3 stylizacji ^.^
OdpowiedzUsuńszalonatylkoja1
Och! *-* Wiecej! Jakbyś mogła to byłoby miło gdybys robiła więcej takich arykułów, uwielbiam twoje stylizacje i te też są świetne!
OdpowiedzUsuńA ode mnie słowa krytyki - po co kolejny post o tym samym? Poniżej jest jeszcze jeden o tej dostawie + stylizacje.. I muszę przyznać, że ma o wiele lepsze stylizacje. Twoje nie są najgorsze, ale nie widzę w nich nic ciekawego.
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł, nie zauważyłam wczoraj tej szarej kopertóweczki, na pewno ją kupię. :)
OdpowiedzUsuńSuper :3 Bardzo mi się podobają :d
OdpowiedzUsuńKarolina3897
Całkiem fajne :) Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńBarbiette. [z kropką na końcu]
barbiette.blogspot.com
stardoll-i-nasze-uzaleznienie.blogspot.com
też zwróciłam uwagę na ubrania i dodatki, które wymieniłaś :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się ostatnia stylizacja - taka klasyczna.
Piękne stylizacje!
OdpowiedzUsuńOby więcej takich!
natka556