Dzień dobry w ten piękny poranek (post piszę w wyprzedzeniem, więc mam nadzieję, że się nie pomyliłam). Dzisiaj przygotowałam dla Was coś, czego w zasadzie prawie nie robiłam na tym blogu – stworzyłam po prostu stylizacje. Nie są to outfity za fioletową walutę, zrobiłam je tak po prostu, żeby zrobić. Niedawno trafiłam na kilka fajnych starych ubrań, wiecie tych rysowanych i polubiłam wykorzystywanie ich w stylizacjach, więc chciałam się z Wami podzielić moimi pomysłami.
Wiem, że nie wszyscy lubią graficzne ubrania, ale jeżeli mam być szczera, to nawet jakoś specjalnie mnie to nie obchodzi, bo przecież nie muszę tworzyć czegoś, co spodoba się każdemu (zabrzmiało wrednie, to pewnie przez to, że od pisania licencjatu paruje mi już mózg).
Jestem ciekawa, co sądzicie o moich propozycjach:
Jakiś czas temu znalazłam te spodnie w bazarze za 600 Starmonet i pokochałam miłością bezwarunkową – są tak brzydkie, że aż ładne. W ogóle bardzo lubię siatkę, co pewnie da się zaobserwować – tutaj wykorzystałam siatkowaną bluzeczkę oraz klasyczne kabaretki, niech żyje siatka!
Powiem Wam jeszcze, że te spodnie są naprawdę super, bo można ich użyć nie tylko w mocniejszych stylizacjach, ale też w jakichś sportowych, luźnych czy codziennych. Ja zdecydowałam się na taki look a'la ostra laska z lat 2000.
Druga stylizacja również należy do tych bardziej rockowych. Zdecydowałam się wystylizować top z Callie's Picks (nadal jest w Starplazie) i oczywiście dorzuciłam do tego kabaretki (niech żyje siatka po raz drugi). Po pierwszym spojrzeniu na tę stylizację stwierdziłam, że buty totalnie nie pasują, ale właśnie to mi się podoba, że wyglądają dziwnie w tym zestawieniu. Mogłabym założyć jakieś lżejsze obuwie, jednak toporne buciska mają swój urok (a w realnym świecie są bardzo przydatne).
Ostatnią stylizację być może widzieliście w moim apartamencie. Do jej stworzenia zainspirowała mnie ta spódniczka, jest taka urocza – dobrałam do niej rewelacyjną bluzkę wykonania Rocki i – kto by się tego spodziewał – siatkowaną bluzkę oraz kabaretki.
Przyznam Wam, że świetnie bawiłam się, kiedy robiłam dla Was ten post. Kurde, naprawdę polubiłam stylizowanie tych staroci. Nie zdziwcie się, jeżeli w przyszłości ponownie to dla Was zrobię.
Życzę Wam miłego dnia i niech siatka będzie z Wami!