Siemanko! Dziś zajęłam się metamorfozą Soxo_ :) Ostatnim razem były prośby o wyraźniejszy screen makijaży, więc tym razem mam nadzieję, że jakość będzie lepsza. Jednak podkreślam - nie robię makijażu do samodzielnej oceny. Wygląd doll w salonie piękności dostosowuję do stylizacji, gdyż chodzi mi o całościową metamorfozę i to na niej bardzo proszę się skupić :) Ale na końcu postu oczywiście znajdziecie przybliżone buźki.
PRZED: No co ja mogę powiedzieć... uwielbiam tę bluzkę i każda stylizacja z nią mi się podoba:D Mogłabym się jedynie pokusić o małą torebeczkę do ręki, albo kopertówkę, ale i bez tego jest fajnie, bo czasami mniej = lepiej. Włosy to nie moja bajka, dlatego że osobiście wolę długie, ale szanuję odwagę kobiet, które w realnym świecie noszą się w ten sposób. Gdyby z tyłu dodać blond kuca to Soxo przypominałaby mi wokalistkę z Die Antwoord:D O! jedyne co można by zrobić to troszkę rozjaśnić brwi.
PO: Wcześniej było na elegancko, więc teraz chciałam zrobić coś luzackiego. Jeansy, plecak, kurtka przewiązana w pasie. Dodałam też różowy akcent w postaci okularów, żeby był jakiś detal, który zgra się z włosami. Na początku chciałam wybrać jakiegoś długiego kuca, ale zobaczyłam te różowe włosy i nie mogłam się oprzeć:D Zresztą myślę, że dzięki nim nie jest nudno. Makijaż oka zrobiłam pod kolor włosów i ubrań. Zmieniłam usta, zdjęłam rysy i postawiłam na dziewczęcość i delikatność, tak w kontraście do ciuchów.
PO: Wcześniej było na elegancko, więc teraz chciałam zrobić coś luzackiego. Jeansy, plecak, kurtka przewiązana w pasie. Dodałam też różowy akcent w postaci okularów, żeby był jakiś detal, który zgra się z włosami. Na początku chciałam wybrać jakiegoś długiego kuca, ale zobaczyłam te różowe włosy i nie mogłam się oprzeć:D Zresztą myślę, że dzięki nim nie jest nudno. Makijaż oka zrobiłam pod kolor włosów i ubrań. Zmieniłam usta, zdjęłam rysy i postawiłam na dziewczęcość i delikatność, tak w kontraście do ciuchów.
Co myślicie o dzisiejszej metamorfozie?
Udanego tygodnia! Buźka!
Tym razem wolę stylizację przed. :D Mimo, że po, również wygląda okej. Co do twarzy, to obie wersje są bardzo ładne (i tak oceniam! ;p). Nawet te nierównomierne cienie (przed) mi nie przeszkadzają. ;)
OdpowiedzUsuńJestem fanką Twoich metamorfoz :D
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że lubię bardziej zadziorny styl przemawia do mnie stylizacja "po".
Z makijażem też sobie dobrze poradziłaś. Całkiem inna soxo. Myślę, że metamorfoza jak najbardziej udana!
Mnie bardziej podoba się po, ponieważ wolę taki styl od eleganckiego. Generalnie wszystkie twoje przemiany były bardzo udane :D Czekam na swoją z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się "PRZED". W wersji "PO" nie podobają mi się spodnie i ogólnie jakoś nie przemawia do mnie.
OdpowiedzUsuństylizacja przed jest ładna,choć zrezygnowałabym z chokera i dała torebkę :) stylizacja po bardzo mi się podoba :) jeśli chodzi o makijaż to Soxo z różowymi włosami wygląda bosko :D tak więc wolę wersję "po" :)
OdpowiedzUsuńmartusia-16
obie wersje są świetne, ciężko mi wybrać lepszą opcje. Podoba mi się bardzo, że w Twoich metamorfozach widzimy przeciwności jak powyżej :D
OdpowiedzUsuńWszystkie wersje świetne, ale po wygląda o ciupkę lepiej:D
OdpowiedzUsuńMakijaż po jest boski, natomiast jeśli chodzi o stylizację to bardziej wolę wersję przed, ten outfit to mistrzostwo
OdpowiedzUsuńMistrz!
OdpowiedzUsuń+yni:)
UsuńTwarz "po" jest śliczna.
OdpowiedzUsuńObydwie stylizacje bardzo mi się podobają :)
Stylizacja zdecydowanie, a twarz zdecydowanie po.
OdpowiedzUsuń