W tym poście przybliżę Wam postacie trzech kobiet, które miały ogromny wpływ na kształtowanie kobiecego stylu oraz zrewolucjonizowały świat mody. Odnoszę się do poprzedniego stulecia, ponieważ największe rewolucje oraz zmiany powstały właśnie wtedy. Oprócz projektantek i projektantów, także modelki, aktorki oraz inne kobiety show biznesu kształtują kobiecą modę.
Ja prezentuję tylko trzy osoby, oczywiście jest ich więcej, jednak jeśli temat Was zainteresuje, może zgłębiać go na własną rękę. :)
Zasłynęła z oryginalnej urody, tańca i niesamowitego głosu.
Znano ją z licznych biseksualnych romansów – w pięknej Niemce kochali
się między innymi Ernest Hemingway czy pisarka Mercedes de Acosta. Znana była jednak także z nietuzinkowego stylu. Fotografie Marlene Dietrich zazwyczaj ukazują ją pewną siebie i z lekkim, prawie niewidocznym uśmiechem. Była jedną z pierwszych kobiet, które sfotografowano w smokingu. Inne zdjęcia pokazują ją w krawatach, za dużych swetrach, kobiecych midi
spódniczkach i pokaźnych futrach. Otworzyła opinie publiczną na ciągle
zmieniającą się modę, pokazała, że kobiety też mogą nosić męskie
elementy i wciąż być bardzo eleganckie. Smoking i wspomniane męskie elementy pomagały jej przede wszystkim podkreślać swoją biseksualność. Warto dodać, że będąc ubraną w smoking i białą koszulę, Marlene Detrich wykonała pierwszy w historii kina homoseksulany pocałunek. Oprócz męskiej garderoby, lubiła także połyskujące suknie, kapelusze i toczki.
Kobiece garnitury modne są do dzisiaj. Pierwszym projektantem, który zaczął lansować ten strój wśród płci pięknej Był Yves Saint Laurent. Współczesne gwiazdy także promują kobiece garnitury czy smokingi (np. Angelina Jolie). Coraz częściej zastępuje on suknie na czerwonych dywanach.
Greta Garbo była szwedzką aktorką, początkowo niemego kina, a następnie zaczęła grać w filmach dźwiękowych.
Sprawiała wrażenie niedostępnej, chłodnej, smutnej i melancholijnej.
Na co dzień – do pracy na planie filmowym, na premiery i spotkania
zawodowe – ubierała się w bardzo stonowanym i wyważonym stylu. Prywatnie ukazywała się w zgoła innym innym wydaniu - kolorowa, krzycząca.
Greta Garbo wylansowała modę na wielkie szale. W filmie „Mata Hari”,
gdzie w egzotycznym tańcu aktorka zrzucała z siebie jedwabne chusty, które są przecież popularne także w dzisiejszej modzie. To ona rozpowszechniła naszenie gustownych nakryć głowy: kapeluszy, beretów i turbanów. Garbo spopularyzowała też olbrzymie kołnierze. Na uroczyste kolacje pojawiała się w długim sznurze pereł. Tak jak wcześniej wspomniana gwiazda, także i Greta Garbo miała słabość do męskich stylizacji. Nosiła dopasowane koszule, jedwabne krawaty i luźne spodnie. Widywano ją w męskim trenczu przewiązanym w talii cienkim paskiem. Posiadała najdłuższe w dziejach filmu naturalne rzęsy, które odpowiednio oświetlone z góry, rzucały wspaniały efekt cienia padającego na policzki.
Szykowna brytyjska aktorka, który miała bardzo ważny i wyraźny wpływ na branżę mody. Jej styl można określić jako bardzo dziewczęcy i subtelny. Nigdy nie
przesadzała z ilością dodatków w postaci biżuterii czy mocnego makijażu. Kochała proste, geometryczne fasony (sukienki mini, spodnie cygaretki, golfy i koszulki polo) oraz szlachetne, stonowane kolory (biel, czerń oraz beż). Nie stroniła za to od charakterystycznych dodatków, np. oryginalnych nakryć głowy, okularów w dużych oprawkach.
Jej styl jest ponadczasowy. Patenty modowe Hepburn są
tak samo aktualne dziś, jak były w latach pięćdziesiątych, gdy
rozpoczynała swoją przygodę ze srebrnym ekranem.
W filmie „Sabrina” Hepburn nosiła dekolt w łódkę – świetne rozwiązanie
dla kobiet chudych, o wystających kościach – i zamaskowała w ten sposób
swoje niedoskonałości, uwypuklając piękne ramiona. Tym samym spopularyzowała ten typ dekoltu wśród kobiet. Oprócz tego wypromowała także proste, czarne garniturowe spodnie i wygodne wsuwane mokasyny projektu Ferragamo.
A Wy macie swoje ikony stylu? Jest ktoś, kim się inspirujecie? :)
______________________
Źródła:
Bardzo ciekawy post i osobowości wspominane w nim również.
OdpowiedzUsuńuwielbiam gwiazdy z tamtego okresu. Miały one taką elegancję i klasę ;)
OdpowiedzUsuńFajny post. Na przyszłość można też spróbować wystylizować dollki w stylach danych postaci ;)
OdpowiedzUsuńMamy swoje ikony, może niekoniecznie stylu, ale dla mnie boginią jest Joan Jett. Mega ważna postać w rockowej muzyce, która obok kilku innych kobiet obaliła mit, że tylko faceci potrafią dobrze wymiatać na gitarze:)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis. Lubię dużo czytać i brakowało mi czegoś takiego na blogu. Może by to utrzymać w cotygodniowych wpisach?
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się, a właściwie nie musiałam bo te kobiety siedzą mi na języku gdy tylko pomyślę o kobiecie, jako tej, która odniosła sukces - Marilyn Monroe i nasza kochana Maria Curie Skłodowska. Ich przedstawiać nie muszę bo to grzech nie wiedzieć kim były ;)
Mysle, ze co tydzień byloby ciężko, ale co dwa tygodnie - pomyslimy :)
UsuńOczywiście. Nie mam na myśli tutaj tylko kobiet sukcesu, ale z wszelakiego zakresu "referaty" ;)
UsuńAle piękne! Post jest świetnie napisany:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny post!
OdpowiedzUsuńNancy Spungen- osobiście uwielbiam jej osobę, choć historię ma niezbyt szczęśliwą. Była bardzo charakterystyczna.
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście Marilyn Monroe, piękna, wspaniała, chociaż także nieszczęśliwa pomimo sweojego pięknego uśmiechu.
Kingelynne.
moje ikony stylu to m.in. Cherry9713, Soxo, Najka., Rockarolla_ i wiele innych... Dużo by wymieniać. :) stardollowy10
OdpowiedzUsuńJakie to miłe ♥
Usuń<3
UsuńOhoho, jeszcze się zarumienię! ;D
Usuń