2018/03/08

Minikonkurs

"Gdzieś wyjeżdżać niespodzianie, coś porzucać bezpowrotnie,
łamać serca twardym panom, pewną siebie być okropnie...
Może muzą dla poetów, adresatką wielkich wzruszeń?
Być kobietą w każdym calu kiedyś przecież zostać muszę
"
Tak śpiewała Alicja Majewska.
A dla Was co oznacza "być kobietą"? Opowiedzcie krótko (albo długo)! :)

Autorzy dwóch najciekawszych wypowiedzi otrzymają po 25 sd.

 

12 komentarzy:

  1. Być kobietą to dla mnie akceptować swoje słabości i dostrzegać moc, jaką daje nam delikatność. Zauważać, że to nie sila fizyczna jest najważniejsza, ale dostrzeganie wnętrza. Jest to także niesamowita solidarność między (czasami nawet obcymi sobie) dziewczynami, które potrafią się wspierać w trudnych momentach #GirlPower

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie samo słowo kobieta wyraża więcej, niż mogło by się na pierwszy rzut oka wydawać. Zwykły zlepek liter, ale z wielką mocą. Kobieta to przede wszystkim Bogini domowego ogniska, namiętności, słodkości, pełen miłości kwiat, który rozkwita w momencie osiągnięcia niezależności, samoakceptacji i poznaniu swojej drugiej połówki. Jeżeli zostajemy przy domowym ognisku to powiem więcej. Dla mnie słowo kobieta to także Pani domu (proszę nie mylić z "paniusią"). To osoba, która dba o to, by otaczający ją i jej partnera - a w przyszłości także dzieci - dom był ich wspólnym bunkrem, do którego wstęp ludzi z zewnątrz jest zakazany. To pielęgnowanie intymności rodziny, wsparcie, napędzanie i kochanie w jednym. Kobieta jest "wizytówką" domu. Piękne jest w niej to, że dojrzewa z wiekiem. Kiedyś nie potrafiłam tego dostrzec, ale wystarczy wiedzieć kogo brać za autorytet. Kobieta ma klasę. Jest zaradna. Mocna w swoich działaniach i delikatna podczas ich wypełniania. Jej ruchy są dynamiczne, ale pełne gracji. Prawdziwa kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że jest jedyną wersją siebie na tej ziemi. Nie porównuje się z żadną inną kobietą. Wyobrażacie sobie, żeby np. Rihanna codziennie wstawała z łóżka i patrząc w lustro w toalecie mówiła "Nie jestem taka dobra jak Beyonce" i co za tym idzie nie wierzyła w swoje własne, indywidualne piękno? Każda kobieta jest piękna. To pewna siebie, dążąca do własnej perfekcji osoba, która zmienia często świat innego mężczyzny. To jest siła, prawda? Wyciągnąć mężczyznę z pod ruin dna. To jest siła! Kobieta odważna, która nie boi się ryzyka, zdająca sobie sprawę ze swej kruchości, ale także siły i nadziei jaką w sobie nosi. Kobieta, która podczas nieszczęśliwego wypadku potrafi podnieść kilku tonowy samochód by wydostać własne dziecko. To jest siła! Kobieta, która rodzi w bólach i zamiast odtrącić dziecko, które wyrządziło jej tę "krzywdę" przytula i wychowuje. To jest siła! Kobieta, która chowa swojego męża w grobie po wielu długich latach małżeństwa i nie roni żadnej łzy, by po pogrzebie zaszyć się i opłakiwać jego stratę (żona J. F. Kennedy'ego). To jest siła!
    Kobieta zniesie wszystko. Dlaczego? bo siła to kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie bycie kobietą, to bycie po prostu sobą. Bardzo, ale to bardzo denerwują mnie opinie, które szufladkują kobiety jako "strażniczki ogniska domowego", czy "panie domu", bo kobiety, zresztą jak mężczyźni różnią się od siebie i nie każda czuje potrzebę posiadania dzieci czy partnera. Są przecież na świecie kobiety homoseksualne. Czy one nie są w takim razie stuprocentowymi kobietami? Bzdura. Być kobietą to nie "urodzić dziecko", czy "wspierać swojego partnera", tylko być silnym człowiekiem, może niekoniecznie fizycznie, ale na pewno psychicznie, bo to wewnątrz nas tkwi cała siła i właśnie dzięki takiej sile jesteśmy właśnie tym miejscu, ze swoimi prawami i niezależnością. Być kobietą to być sobą, walczyć o swoje marzenia, robić to co się najbardziej kocha i mieć w d*pie opinie całego świata, że "powinnaś to czy tamto" oraz łatki, które są nam przylepiane. Z prądem płyną tylko zdechłe ryby:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby było jasne co do mojej wypowiedzi bo widzę tutaj także wrogość do tego "ogniska domowego", choć opinię jak najbardziej szanuję i polemizować długimi godzinami też nie zamierzam :D
      Jest różnica między Panią domu, tą strażniczką, którą ja osobiście mam w zamyśle, a kurą domową, która daje się wykorzystywać i jest "dymana" na każdym kroku bo to przecież matka i jej nie przystoi robić tego czy owego bo ludzie patrzą.
      Homoseksualna kobieta także ma siłę.
      Kobieta, która nie rodzi także ma siłę.
      Żeby walczyć o marzenia także trzeba mieć siłę.
      Ale jedno jest pewne. Żaden mężczyzna nam tej siły nie odbierze, druga kobieta też nie :)

      Usuń
    2. Żadna wrogość, chciałam zwrócić tylko uwagę na wszystkie kobiety, a nie jedynie na te, które mają męża i dzieci :)) Nie możemy się tak szufladkować, choćby z szacunku do samych siebie, dlatego chciałam to podkreślić, nic więcej :) Głębszej dyskusji też nie zamierzam prowadzić, bo się z tym zgadzam, a zwłaszcza z komentarzem wyjaśniającym:D SIŁA!! <3

      Usuń
  4. Co to znaczy być kobietą? Być cholernie silną istotą. Nikt nie wmówi nam, że jesteśmy 'słabą płcią' bo przez wieki byłysmy poniżane, nikt nie liczył się z naszym zdaniem i uważał że nadajemy się tylko do rodzenia dzieci. Mimo to cały czas znałyśmy poczucie własnej wartości, udowadniałyśmy, udowadniamy i będziemy udowadniać, że jesteśmy w stanie osiągnąć wszystko o czym marzymy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie kobieta jest czymś ponadwymiarowym. Udoskonalonym stworzeniem, wszystkiego co ja otacza. Dopasowuje się do miejsca i sytuacji, w której się znajduje. Jest jak Yin i yang, zaprzeczeniem i przeciwieństwem samej siebie. Twarda i silna jak głaz, a zarazem posiada delikatnośc puchu. Niesie ze sobą mądrość zyciową, ale też potrafi byc niezła aktorką udając głupiuteńkie dziewcze. Zmysłowa i kobieca, ale rownież wykonująca mordercze zajęcia. Jej miłość i wiara może przenosic gory i zatrzymywać bieg lawin.
    Nikt nie potrafi tak dobrze dopasować maski, ktorą wkłada do odpowiedniej sytuacji! To jest kobieta, to jest BOGINI!

    OdpowiedzUsuń
  6. Być kobietą to według mnie bycie sobą przede wszystkim. To świadomość samej siebie. Postępowanie w zgodzie z samą sobą. Działanie wbrew temu co mówią inni, niezwracanie uwagi na to co powinno się, a co nie. To codzienna walka o siebie, o swoje marzenia. To miłość i pasja wypływająca z wewnątrz. To brak pozorów że jest się kimś innym. Codzienne znajdowanie doskonałości w świadomości swoich niedoskonałości. Bycie kobietą to ŻYCIE, życie w pełni, życie w stu procentach.
    Kingelynne.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Kim jest kobieta? Od wieków stanowiąca natchnienie, ukazywana przez malarzy i poetów jako anioł i szatan, dobro i zło. Kobieta jest wyjątkiem od reguły. Potrafi być jednocześnie okrutna i czuła, piękna i odrażająca, dlatego właśnie jest kobietą. Stanowi coś niepojętego, nieziemskiego, jest Matką Ziemią i Śmiercią, wszystkim i niczym, początkiem i końcem. Stworzona z żebra Adama, istota, która jest ``duchem z niebios w ludzkim ciele, nie ze świata, a na świecie"- to jest dla mnie kobieta!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Opiekuńcza Boska Inteligentna Elegancka Tolerancyjna Atrakcyjna - to kobieta. stardollowy10

    OdpowiedzUsuń