Pewnie pamiętacie, że w czwartki zazwyczaj pojawiał się dział "Must have". Od dziś zachodzi mała zmiana, mianowicie "Must have" będzie zastąpione przez "Trendy". Jak sama nazwa wskazuje, będę Wam prezentować hity aktualnych sezonów. Mam nadzieję, że przypadnie Wam to do gustu :)
W tym sezonie bawimy się wzorami, gramy „w kolory” i na nowo
interpretujemy sprawdzone trendy. Dlatego nie boimy się sięgnąć po
kolorowe, wzorzyste spódnice i zestawiać je z jeszcze innymi bardziej
barwnymi elementami garderoby, nawet jeśli pozornie do siebie nie
pasują. Czas na "kwiatek do kożucha" , czyli odważne zestawienia, które mogą budzić swego rodzaju zniesmaczenie.
Nie wiem czy pamiętacie, ale hitem poprzedniego sezonu były wszelkiego rodzaju printy. W ty roku ulica nadal je kocha. Printowane spódnice są mile widziane zarówno w tak zwaną „łączkę" – drobne kwiatki, jaki i w marynarskie pasy, kratę, i abstrakcyjne grafiki. Nie tak ważna jest długość spódnicy, liczy się za to to, co jest na niej nadrukowane/narysowane/naszyte. Modne są także żakardowe spódnice przypominające dywany,
albo te potraktowane jak płótno malarskie i pochlapane artystycznie
farbą.
Także i w naszym ukochanym (bo jak inaczej?) stardoll'owym światku możemy znaleźć wiele wzorzystych spódnic. Najczęściej są to miniówki lub ewentualnie spódnice ołówkowe, za kolano. Przeglądając StarPlazę znalazłam niewiele rozkloszowanych spódnic długości midi, które przypominałyby te z powyższych zdjęć. Odniosłam wrażenie, że najwięcej tego typu ubrań możemy znaleźć w Original Future - ten sklep to istne zatrzęsienie wszelkiego rodzaju wzorów, nie tylko na spódnicach. Niemniej ciekawe spódniczki znajdziemy w Pretty n'Love, jednak tam zazwyczaj są one dostępne w tej słodszej odsłonie, czyli kwiatowej. Moją ulubioną spódnicą jest ta w kratę, którą możecie zobaczyć obok. Uwielbiam ten fason i wzór oraz to, że nadaje każdej stylizacji niebanalny
charakter.
A Wy wolicie "gładkie" spódnice czy te wzorzyste ?
Co sądzicie o pomyśle zamiany działów ? Który Waszym zdaniem jest lepszy: trendy czy must have ?
3 stylizacja najlepsza.
OdpowiedzUsuńmisskasia678
Najbardziej podoba mi się 1 stylizacja :) Mój gust jak dla mnie świetnie *-* a spódnice różnie ale zazwyczaj we wzory azteckie :) to moja miłość.
OdpowiedzUsuńQueenRoyal.
Tak, zgadzam się 3 stylka jest boska!
OdpowiedzUsuńAleDeDzula
Zacznę od zmiany, którą uważam za dobrą, ponieważ "must have" ogranicza się tylko do gry, a "trendy" można zastosować też w prawdziwym życiu.
OdpowiedzUsuńTrudno jest mi się zdecydować, które spódnice wolę. Do tych "gładkich" zazwyczaj jest łatwiej dobrać resztę garderoby i każdy umie sprostać temu "zadaniu". Wzorzyste mają to do siebie, że trzeba bardziej uważać, żeby nie było zbyt kwieciście, kraciaście, paśaście, etc i nie każdy radzi sobie z łączeniem tego typu spódnic z resztą ubioru. Ogólnie w swojej szafie mam zarówno takie i takie, ale ostatnio moim faworytem są te tiulowe, które swoją drogą będą u nas (najprawdopodobniej) modne w sezonie wiosna / lato.
Jak dla mnie 3 stylizacja najlepsza *-*
OdpowiedzUsuńtrzecia stylizacja zdecydowanie najlepsza! :) chyba wolę wzorzyste spódnice, fajnie urozmaicają stylizacje.
OdpowiedzUsuńNie podobają mi się, ale trzecia stylizacja super :)
OdpowiedzUsuń