2021/01/07

Wspomnień czar #17 – kilka słów o raresach

Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z czymś, czego jeszcze nie było w mojej serii. O pomoc w przygotowaniu tego wpisu poprosiłam Kamila, którego możecie kojarzyć jako BadGerl..

Wyszło jednak na to, że to Kamil odwalił za mnie 90% pracy, za co serdecznie mu dziękuję! 


Pomysł na post powstał jakiś czas temu. Z Kamilem poznaliśmy się lepiej dzięki naszemu wspólnemu stardollowemu hobby – kolekcjonowaniu ubrań z daną metką. Pewnego dnia wpadłam na pomysł, aby pokazać Wam fantastyczną kolekcję Kamila, a on chętnie przyjął moją propozycję i zaproponował, że napisze kilka słów na temat ubrań z metką RARE. 

To fajna okazja, aby zobaczyć ubrania, które są naprawdę trudne do zdobycia i przeważnie pochodzą z początków gry. Większość z nas nie grała w Stardoll, kiedy RARE były dostępne w Starplazie, dlatego myślę, że warto zaprezentować te perełki tutaj. 


Postanowiłam zadać Kamilowi kilka pytań dotyczących jego kolekcji. Zapraszam Was do przeczytania naszego małego wywiadu: 


Elizabet-Mary: Dlaczego zdecydowałeś się kolekcjonować raresy? 


BadGerl..: Prawdę mówiąc pomysł zrodził się z przypadku. Kiedyś zauważyłem, że kilka ubrań w mojej szafie ma tajemniczy dopisek "rare" przed swoją nazwą. Obudziło to we mnie wewnętrzną srokę, rzucającą się na absolutnie każde pikselowe ubranko opatrzone tymże hasłem, niczym na najpiękniejsze świecidełka. Generalnie moja przygoda z RARE zaczęła się przed wprowadzeniem fioletowej waluty, więc można powiedzieć, że od 10 lat moja kolekcja stale rośnie. W sumie to przez nową walutę wiele z tych rzeczy stało się praktycznie nieosiągalne w bazarku.


E: Czy pamiętasz swój pierwszy zakupiony ciuszek z tym dopiskiem? 


B: Nie pamiętam, która rzecz była pierwsza. W momencie, w którym posiadałem ich już kilka, zauważyłem, że są to ubrania z różnych sklepów, które łączy jedno słowo. 

Natomiast zdecydowanie jedną z pierwszych rzeczy była czerwona suknia Phoenix pochodząca z ubieranki. Na Stardoll można było ją zakupić pod brandem Voile. Kilkukrotnie trafiała również do Archive i CP, natomiast na całe szczęście posiadam oryginał.





E: Domyślam się, że kolekcjonowanie raresów to droga impreza – czy mógłbyś zdradzić nam, ile kosztował Twój najdroższy zakup? 


B: Najdroższą rzeczą, jaką udało mi się zakupić, jest śliwkowa sukienka pochodząca ze sklepu Tingeling. Na „czarnym rynku” Stardolla można ją znaleźć za około 2,5-3 tys. Stardollarów. Oryginał zaprojektowany został przez Alexandra McQueen'a. Mała ciekawostka - dawne Rare inspired by były tym, czym aktualnie są  Tributes. Były to rzeczy od znanych projektantów, często też noszone przez gwiazdy. Do marek, które również Stardoll określił jako rzadkie, zaliczają się: Balmain, Anna Sui czy Balenciaga.





E: Którą rzecz ze swojej kolekcji uznałbyś za najcenniejszą? 


B: Najcenniejszą rzeczą w mojej kolekcji jest transparentny płaszcz ze sklepu It Girls. Uzyskałem kiedyś informację, że na Stardoll pozostało już tylko kilka kopii tego ciuszka. Jest dużo rzadszy niż ubrania z pierwszej kolekcji LE. Przez kolekcjonerów często określany jest jako „rarest rare”. 

Z RARE niestety jest ten problem, że te ubrania naprawdę w większości są rzadkie. Wiele z nich pochodzi z samych początków Stardolla. Niektóre z tych ubrań mają wręcz antyczną szatę graficzną rodem z Paint'a. To sprawia, że według mnie są wyjątkowe.





E: Czy istnieje taka rzecz, która ma metkę RARE, ale tak naprawdę jest stosunkowo łatwa do 
odnalezienia i kupienia? 


B: Nie wszystkie ubrania Rare są cenne. Jest jedna sukienka, którą każdy może kupić za grosze. W archive dostępna jest Dragon Dress. Spokojnie kupimy ją za mniej niż 20sd. Często zakładana jest ona w stardollowych reklamach. 

Nigdy nie spotkałem nikogo, kto posiadałby oryginał tej sukienki. Pochodzi ona ze sklepu RIO.






E: Na jakie ubranie polujesz teraz? 


B: Aktualnie szczególnie poluję na różowy top w kratę ze sklepu Pretty in Love. Jest to komplet do spódniczki, którą posiadam. Obie rzeczy inspirowane są kolekcją Balenciagi.


E: Która rzecz z kolekcji jest Twoją ulubioną? 


B: Niewątpliwie moją ulubioną rzeczą jest transparentny płaszczyk, o którym wspominałem wyżej. Lubię również wcześniej wspominany Phoenix Dress. Posłużył mi do stworzenia kilku kreacji. 
Generalnie - uwielbiam moją skromną kolekcję, chętnie się nią chwalę na Stardoll.


E: Czy chciałbyś powiedzieć nam coś jeszcze? 


B: Stety niestety - rare cierpi na problemy z redystrybucją. Niektóre rzeczy wydawane były w kilku sklepach. Niektóre trafiły do CP i Archive, przez co chwilowo tracą na wartości (ale nie oszukujmy się, dla kolekcjonera liczy się przede wszystkim oryginał).

W tym momencie jednymi z trudniej dostępnych ubrań są te, które tworzone były z myślą o męskich lalkach. Redystrybucja ma też wpływ na błędy powstałe przy ponownym wrzucaniu ubrań do Starplazy. Jeden z męskich sweterków pochodzący ze sklepu Fallen Angel ma swojego nieudanego klona pochodzącego ze sklepu Fudge. Klon nazwany został „Do not use”, jednak nie wiem z jakiego powodu. 




Same rare, gdy trafiały do sprzedaży, nie posiadały przedrostka RARE. On dodawany był dopiero później. Wdaje mi się, że taki dopisek do metki mają tylko ubrania, których oryginalnych wersji na Stardoll pozostało już niewiele. 






W końcu nie wszystkie ubrania inspirowane domami mody czy gwiazdami Stardoll mianował tym tytułem.  

Bez wątpienia świadomość posiadania czegoś tak rzadkiego jest fajna. Pozwala to na tworzenie naprawdę unikalnych ubrań -  tak jak w przypadku ubrań limitowanych.




Poniżej kolekcja Kamila w całej okazałości: 








Oraz kilka zdjęć przedstawiających prawdziwe wersje ubrań: 










A na koniec mały konkurs, którego pomysłodawcą był Kamil: 


Waszym zadaniem jest odnalezienie przynajmniej sześciu ubrań z metką RARE w ubierankach. Oczywiście im więcej, tym lepiej. 

Prosimy o podsyłanie screenów z widocznym nickiem (abyśmy mogli zweryfikować, że to naprawdę Wy znaleźliście ubranka i zasłużyliście na tytuł Tropiciela Raresów). 

Nagroda dla najlepszego poszukiwacza to 200 Stardollarów przeznaczone przez Kamila oraz peruka przeznaczona przeze mnie (zaznaczam, że przekazanie nagrody zwycięzcy z mojej strony może się opóźnić, jeżeli Stardoll nie wyda wersji na Maca, zrobię to jednak na pewno, kiedy będę u rodziców i będę mogła skorzystać z ich laptopa). 

Powodzenia! 


Życzymy Wam miłego dnia i zapraszamy do komentowania. 


P.S. Kamil obawiał się, że jego wystąpienie na blogu może wywołać negatywne reakcje, dlatego mam nadzieję, że przyjmiecie go bardzo serdecznie i pokażecie, że Czytelnicy SiM są naprawdę super! 




19 komentarzy:

  1. Jeeej, świetny post! Fantastycznie mi się czytało.
    Z Rare to kojarzę tylko sukienkę Dragon Dress, ale oczywiście z Archive...
    Kamil ma bardzo pokaźną i niecodzienną kolekcję :o Szacun ^^
    No i super pomysł z wywiadem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolekcja Kamila jest naprawdę imponująca :D
      Cieszymy się, że post się spodobał :)

      Usuń
    2. 1. https://prnt.sc/wi46ek
      2. https://prnt.sc/wi474r zastanawiam się czy ten top nie jest z kompletu do tej spódnicy: http://prntscr.com/wi484v
      3. http://prntscr.com/wic2tp
      4. http://prntscr.com/wic3cn
      5. http://prntscr.com/wicw4x
      6. http://prntscr.com/wicwt9
      7. http://prntscr.com/wicx8p
      9. http://prntscr.com/wicxjy
      10. http://prntscr.com/wicy43
      11. http://prntscr.com/wicycd
      12. http://prntscr.com/wicz30
      Rozrywka na nudne zajęcia :D

      Usuń
  2. Wow! Post mnie porwał! Coś zupełnie nowego, takiej tematyki jeszcze nie było. Pierwszy raz spotykam się z "Rare". Trzymam kciuki za powiększanie się kolekcji! Niektóre rzeczy są moim zdaniem piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszymy, że post Cię zainteresował :)
      Ja też uważam, że niektóre rzeczy są naprawdę piękne i aż zazdroszczę ich Kamilowi (oczywiście w pozytywnym sensie).

      Usuń
  3. Świetny post! Rozmowę przeczytałam z zaciekawieniem, chociaż nigdy nie fascynowało mnie kolekcjonowanie tych itemków ;) Osobiście te rzeczy nie podobają mi się w ogóle, zdarzają się jakieś pojedyncze ubranka które mimo starej grafiki potrafią skraść moje serduszko, co nie zmienia faktu, że nie wydałabym na coś 600sd czy tak jak w rozmowie 3tyś tylko po to żeby mieć :D
    Czy mogłabym prosić o wyjaśnienie zasad konkursu, bo nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam: W ubierankach z gwiazdami dostępnymi na stardoll mamy poszukać ubrań z metką Rare? Z tym, że w ubierankach nie ma metek więc na jakiej podstawie będę wiedzieć czy to ubranko jest rare? jest jakiś katalog ? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw chciałabym podziękować za miłe słowa :) Cieszę się, że post Cię zainteresował.
      A teraz konkurs: Tak, tych ubrań należy poszukać w ubierankach. Wiemy, że tam nie ma metek, ale będziesz o tym wiedziała, jeżeli spojrzysz na kolekcję Kamila :) Należy odszukać ubrani właśnie z jego kolekcji, innych nie wymagamy (oczywiście jeżeli wiesz, że coś ma taką metkę, możesz to uwzględnić, ale spokojnie wystarczą te z kolekcji). Czy trochę rozjaśniłam zasady? :)

      Usuń
    2. Ubrań* (jakaś literówka mi się wkradła) :D

      Usuń
    3. Tak już wszystko jasne! Po prostu nie jest nigdzie napisane, że chodzi o ubranka z kolekcji Kamila :D lece szukać, bo to będzie super zabawa, powrót do 2011 jak się grało w stardoll dla ubieranek <3

      Usuń
  4. znałam takie cuś wcześniej,sama nawet osobiście posiadam dwie rzeczy z tą metką :) mowa tu o żółtej sukience Twiggy oraz beżowej bluzce z krótkim rękawkiem...chciałabym jeszcze mieć białą marynarkę oraz białą koronkową bluzkę,ale szkoda mi sd poza tym nie idzie tego nawet znaleźć

    martusia-16

    OdpowiedzUsuń
  5. Mega ciekawy post!
    Ja kiedyś miałam parę rzeczy RARE, ale sprzedałam i została mi w tej chwili jedna sukienka.
    Super kolekcja, fajnie się ogląda takie skarby :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "przeryłam" chyba pół Stardolla. Fajna zabawa :D
      a oto dowody :
      https://imgur.com/xhUgjym

      Usuń
  6. Doooobra, to był najcięższy konkurs w jakim wzięłam udział, haha :D
    Takie cuda udało mi się znaleźć :D Ale zabawa była świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomniałam o linku :D
      https://zapodaj.net/d1becebe488b0.jpg.html

      Usuń
  7. Post jest super, nie miałam pojęcia, że taki typ ubrań istnieje :)

    Nie wezmę udziału w konkursie, bo prędzej rzucę laptopem niż znajdę prawidłowe ubranie haha

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! To jest dopiero imponujaca kolekcja! Post od razu mi sie spodobal, lubie takie ciekawostki. Sam na zbieranie ubran z metka Rare sie nie bawie, to jest dobre dla starych użytkowników, ktorzy jakims trafem cos takiego mieli. Posiadalem kiedys dragon dress, liczac na zysk a chyba troche stracilem. Na szczescie nie kupilem jej za kosmiczna sume. Nie wiedzialem w ogole ze ten napis pojawial sie dopiero pozniej. Jak dla mnie najrzadsza wydaje sie ta sliwkowa suknia. Plaszczyk transparentny czasem widuje. Zabawne ze kiedys byly to ubrania prosto z wybiegu, dzisiaj za to wygladaja jak nabardziej niechciane ciuchy z lumpeksu :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Najpierw kilka słów o poście - jestem po prostu zachwycona pomysłem i wykonaniem! Ten wywiad jest świetny. Mam chichą nadzieję na więcej tego typu postów :) Temat raresów na stardoll to dosyć kontrowersyjne zagadnienie, ponieważ często wiąże się to z kupnem ciuchów za kwoty przekraczające dozwolone 600 sd lub też nawet za realny pieniądz.

    W temacie samych raresów - kiedyś natrafiłam na taki blog, gdzie są screeny i przybliżone wartości: http://raresofstardoll.blogspot.com/ Większość tych ciuchów to jednak DKNY. Kilka z LE, ale brakuje tutaj sporo rzeczy moim zdaniem:D No i trzeba też wziąć pod uwagę, że ceny spadły odkąd admini zaczęli dodawać ciuchy do Archive. Kiedyś bardzo drogi (po kilka tys. sd) był biały top z czarnymi kwiatami z DKNY. Ponoć nie był widoczny w sklepie, a kupić można go było jedynie z poziomu katalogu i dlatego niewiele osób go kupiło. Ale czy miał na metce RARE - nie wiem, bo nawet nie widziałam go nigdy na stardoll z oryginalną metką =D Ja sama miałam kiedyś czarny top z LE z pierwszej kolekcji, ale przyznam się bez bicia, że kupiłam go jedynie dla zysku, w związku z czym już dawno sprzedałam, ale niestety nie mogę zrobić screenu, bo właśnie padł flash na stronie, a launchera nie mam:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy post, przyjemnie się go czytało i wiele się z niego dowiedziałam. Mnie rzeczy z metką RARE nie ujmują, ale wiadomo, że każdy lubi kolekcjonować, to co lubi. Jednak sukienka z Tingeling jakoś do mnie przemawia :p nigdy jej nie widziałam na Stardoll i być może również dlatego. Ciekawa sprawa z nazwaniem sweterka "Do not use" :) lubię takie smaczki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy materiał i fajnie się go czytało. Ja sama chyba nigdy się nie spotkałam z raresami i wiedziałam o ich istnieniu tylko pobieżnie, w ogóle jakoś nie zgłębiając tego tematu. Jednak zawsze mnie interesują historie starego Stardolla i chętnie bym poznała więcej takich sekretów.

    OdpowiedzUsuń