...albo ubierz się podobnie i taniej. Jest pewna grupa ubrań na stardoll, zwana potocznie cennościami. Większość z nich jest niepowtarzalna, wykonana świetnie przez grafików, limitowana lub po prostu pożądana przez większą ilość stardollowiczów. Aczkolwiek, niektóre z cennych rzeczy wyglądają tak samo lub podobnie do innych ciuchów, które możemy znaleźć w starplazie lub starbazzarze, za wiele mniejszą cenę niż ubrania, za które musielibyśmy zapłacić kilka tysięcy stardollarów.
Wybrałam dla Was dziś kilka ubrań/dodatków, na ich przykładzie chciałabym pokazać Wam opisane wyżej podobieństwo.
Ashley Dress to jedna z droższych sukienek na stardoll. Pochodzi z kolekcji Mary-Kate and Ashley RC i o ile reszta sukienek z kolekcji jest niepowtarzalna, to ta wydaje się być zwykłą, czarną mini. Do jej zestawienia potrzebny jest nam cardigian z rękawami 3/4, ew. koszulka z takimi rękawami. Najważniejszy jest dekolt, musi być okrągły i nie za płytki. Spódnica powinna być prosta i krótka.
Spódniczka jest jedną z bardziej pożądanych rzeczy z pierwszej kolekcji ELLE, tuż za szarym i czarnym blazerem. Bardzo podobnie będzie wyglądać zestawienie czarnych szortów, które mają podobne marszczenia ze spódniczką Rykiel, której dół jest niemal identyczny jak w oryginale.
Tutaj widać większą różnicę, aczkolwiek długość obydwu spódnic jest podobna i bez wątpienia wielu stardollowiczów pomyślało o limitowanej spódnicy widząc tę z nelly.com.
Podobieństwo pierwszej pary butów jest dość popularne. Jedyna różnica, to matowość tych z Antidote i połysk na parze z Velvet Orchid. Druga para szpilek nieznacznie różni się czubem, te z AC mają trochę bardziej szpiczasty, ale przy pobieżnym patrzeniu można tego nie zauważyć. Na koniec baleriny z Mary-Kate and Ashley RC. Różnią się od innych balerinek tyłem, bo jest wyższy niż ten, który możemy zobaczyć w tych z Basics czy VOILE.
Ostatnia jest opaska z DKNY, jeszcze do niedawna jedyna czarna opaska na stardoll o takim fasonie. Do czasu, gdy pojawiła się owa z Miss Sixty. Oczywiście, ta z DKNY sprawia wrażenie wykonanej z plastiku, a z Miss Sixty-materiału.
____________________________
Zdaję sobie sprawę, że dla kolekcjonerów takie porównania nie mają znaczenia, ale zwykli użytkownicy często nie mogą pozwolić sobie na kupienie drogiej rzeczy, mimo iż strasznie podoba im się fason.
Podobał Wam się artykuł? Chcielibyście zobaczyć takich więcej w przyszłości?