Rok 1921, Florencja. Pewien Włoch o wdzięcznym nazwisku Guccio Gucci otwiera sklepik z galanterią skórzaną. Talent i wykorzystanie tradycyjnego rzemiosła, a także umiejętne prowadzenie interesów zmienia rodzinny biznes w najbardziej pożądaną markę luksusową na świecie (Nielsen, 2007).
Początkowo oferta zawiera tylko torebki, buty, rękawiczki, paski oraz bagaże, i to dzięki nim Gucci cieszy się uznaniem wśród elit. Jeśli kiedykolwiek słyszałyście o kultowej torebce zwanej Jackie O albo o klasycznych mokasynach z ozdobą w kształcie strzemion, których mniej lub bardziej dosłowne kopie są obecnie dostępne w niemal każdym sklepie obuwniczym, to jest to zasługa przedsiębiorczego włoskiego rzemieślnika i jego synów, którzy przejęli stery w firmie po odejściu Gucciego w 1953 roku.
Pierwsze kolekcje ubrań pojawiły się dopiero w latach 70-tych, ale dziś zajmiemy się świeższymi trendami. Pokaz na tegoroczny sezon jesienno-zimowy był jednocześnie debiutem nowego projektanta marki, Alessandra Michele'a, którego pierwsza kolekcja dla domu mody Gucci odbiła się szerokim echem wśród krytyków mody, wywołując lawinę pozytywnych recenzji. Wykreowany wizerunek romantycznej intelektualistki naprawdę mi się spodobał, chociaż nie od razu - aby dostrzec jego urok, musiałam najpierw się z nim oswoić. Poniżej wybrane looki z pokazu, którymi się inspirowałam przy tworzeniu własnej stylizacji.
Początkowo oferta zawiera tylko torebki, buty, rękawiczki, paski oraz bagaże, i to dzięki nim Gucci cieszy się uznaniem wśród elit. Jeśli kiedykolwiek słyszałyście o kultowej torebce zwanej Jackie O albo o klasycznych mokasynach z ozdobą w kształcie strzemion, których mniej lub bardziej dosłowne kopie są obecnie dostępne w niemal każdym sklepie obuwniczym, to jest to zasługa przedsiębiorczego włoskiego rzemieślnika i jego synów, którzy przejęli stery w firmie po odejściu Gucciego w 1953 roku.
Pierwsze kolekcje ubrań pojawiły się dopiero w latach 70-tych, ale dziś zajmiemy się świeższymi trendami. Pokaz na tegoroczny sezon jesienno-zimowy był jednocześnie debiutem nowego projektanta marki, Alessandra Michele'a, którego pierwsza kolekcja dla domu mody Gucci odbiła się szerokim echem wśród krytyków mody, wywołując lawinę pozytywnych recenzji. Wykreowany wizerunek romantycznej intelektualistki naprawdę mi się spodobał, chociaż nie od razu - aby dostrzec jego urok, musiałam najpierw się z nim oswoić. Poniżej wybrane looki z pokazu, którymi się inspirowałam przy tworzeniu własnej stylizacji.
Tym razem nie byłam w stanie w całości odwzorować jednego zestawu. Zamiast tego zachowałam pewne charakterystyczne cechy tej kolekcji. Oto jej esencja:
Spodnie - Royalty, Koszula - Nelly, Kamizelka - Bonjour Bizou, Apaszka - MSW '15, Beret - 9to5, Okulary - Stardoll Academy, Buty - Bonjour Bizou
Zastanawia mnie, jakie jest wasze zdanie na temat projektów Gucci. Czy przypadła wam do gustu prezentowana kolekcja i stylizacja? Co o nich sądzicie? Nie mogę doczekać się waszych opinii!
~majowa_pani
Gucci to jeden z moich ulubionych projektantów. Uwielbiam jego twórczość i w sumie od zawsze tak było. Co do Twojej stylizacji mam mieszane uczucia. Jest coś co mi tu nie pasuje, ale sama nie wiem co...
OdpowiedzUsuńNalsh
Mokasyny są genialne! Gucci kojarzy mi się z celną interpretacją modowej klasyki, zawsze z przedstawionych na pokazach ubrań da się wybrać wspaniale perełki. Myślę, że stylizacją dobrze wpasowałaś się w klimat.
OdpowiedzUsuńUwielbiam mokasynki, chociaż ostatnio zaczęły mnie denerwować za sprawą pewnej "uroczej" koleżanki z roku, która czy lato, czy zima cały czas je nosi :D (nie, nie z powodu problemów finansowych, a swojego IMAGE, który uważa za wspaniały). Post fajny, znów sporo się dowiedziałam :-) jeśli chodzi o stylizacji z wybiegu to najbardziej podoba mi się ta z szafirowa bluzka! Sama bym coś takiego chętnie przywdziała :-) Twoja stardollowa z kolei jest genialna w swojej prostocie, moim zdaniem idealnie odwzorowalas romantyczną intelektualistke! :-) czekam na kolejny post, ciekawe co będzie tym razem :-)
OdpowiedzUsuńNie podobają mi się te projekty. Jakieś zbyt starodawne. A mokasyny to już szczyt babciności. Owszem, jest na pewno parę ładnych rzeczy, ale akurat powyższe mnie nie przekonują i stylizacja również.
OdpowiedzUsuńTe projekty niezbyt mi się podobają. Są takie hm... takie trochę babciowate
OdpowiedzUsuńŁadna stylizacja :D
OdpowiedzUsuńMarlenka8
I stylizacja i kolekcja nawet mi się podobają, mają w sobie "to coś" :) Mnie nie za bardzo podobają się mokasyny :/ Ale widuję wiele osób, które je noszą ;)
OdpowiedzUsuńzosia21212z
Stylizacja jest śliczna :3
OdpowiedzUsuńcat-wercat
Świetnie odwzorowany temat, idealna romantyczna intelektualistka :D Piękna stylizacja :) Z przedstawionych zdjęć z pokazu najbardziej spodobał mi się 3 strój ;)
OdpowiedzUsuńOnlyQueenLyanna
Ciekawy post c: Stylizacja bardzo ładna.
OdpowiedzUsuń~Sally11l