Dzień dobry! Jak Wam mija dzień? Ja prawdopodobnie oblałam kolokwium z teorii językoznawczych, które miałam dzisiaj o 11:45, więc... jest średnio. Nie byłam przygotowana na tak trudne pytania ehh :(
Ale nie przedłużając, zapraszam na kolejny post z serii "Sklepy naszego dzieciństwa".
1. OTTO
Kto pamięta szał na ukryte sklepy? Trzeba było się do nich dostać poprzez linki – przenosiło nas do przymierzalni, w której czekały na nas ciuszki z danego sklepu. Nie było nam dane zajrzeć do środka.
Pamiętam, że lubiłam kupować te ubrania tylko po to, aby mieć w apartamencie torby z logo innego sklepu.
Kolekcja zalega w Archive, więc nie będę podrzucała linków. Dodam za to mój pomysł na wykorzystanie starych i trochę brzydkich szpilek z OTTO:
Ubrań tej marki nie możemy sprzedawać w bazarze, nie możemy ich także kupić w Starplazie. Nie lubię takich sytuacji, bo czasami chciałabym coś mieć, a tu fiasko... nie ma :(
2. Folk
Jedne z fajniejszych sklepów na Stardoll, który niedawno pojawił się w Archive, jednak teraz ubrania z Folk znajdziemy tylko w bazarze (te zarchiwizowane, jak je nazywam, również).
Ubrania tej marki nawiązywały do innych kultur. Swego czasu były sporo warte w bazarze, ale mam wrażenie, że ostatnio nie są już tak cenne, być może rękę do tego przyłożyła dostawa do Archive.
Przykładowa kolekcja:
Przyznam, że jako dziecko nie kupowałam ubrań z Folk, jakoś nie czułam tego klimatu. Teraz podoba mi się wiele rzeczy, ale niektóre z nich są trudne do zdobycia.
Zadam także pytanie: czy ubrania z ubieranki Russian Doll pochodzą z Folk? Na moje oko tak, ale ręki nie dam sobie uciec, a jako wielka miłośniczka Rosji, marzę o zrobieniu w swoim apartamencie pokoju inspirowanego tym pięknym krajem i ubraniem lalki właśnie w takie ubrania.
Liczycie na powrót Folk lub jeszcze jedną dostawę do Archive?
3. Kohl's
Kolejny sklep, po którym nie został żaden ślad... dosłownie. Ubrań nie można sprzedawać, a co dziwniejsze – nie można sprzedawać nawet zarchiwizowanych ubrań z Kohl's. Kiedyś napisałam do adminów z zapytaniem, dlaczego tak się dzieje. Odpisali, że Stardoll nie współpracuje dłużej z tą marką i zakończył się okres umowy między nimi, dlatego ubrania nie są w obiegu. Moim zdaniem dziwne, bo jednak nie przeszkadzało to dodać im tych ciuchów do Archive, no ale...
Kohl's w rzeczywistości nie jest typową marką odzieżową, to raczej sieć sklepów, które pod swoim szyldem dystrybuują inne marki, np. Abbey Dawn czy Mudd.
Na Stardoll mogliśmy kupić kolekcje ze sklepów: Mudd, Abbey Dawn oraz Candie's.
Przykładowa kolekcja:
Przyznam szczerze, że do tej pory BARDZO LUBIĘ te ubrania, czuję ogromny sentyment, kiedy na nie patrzę. Chciałabym, aby Kohl's ponownie zagościł w Archive, znowu wykupiłabym prawie wszystko.
Przepraszam, że dzisiaj post jest tak późno, ale miałam okropny dzień.
Najpierw to kolokwium i moja osobista porażka w dziedzinie językoznawstwa, w dodatku od wczoraj bardzo boli mnie ząb, a mądra ja niechcący tym bolącym zębem rozgryzłam orzecha z czekolady Nussbeisser...
To nie koniec goryczy na dzisiaj: kiedy po tym kolosie poszłam do cukierni, żeby kupić sobie pączka z marmoladą, jakiś starszy pan w kolejce przede mną KUPIŁ OSTATNIEGO... wróciłam do domu z jakąś nędzną bułką z malinami (nawet nie była dobra).
Wyżaliłam się, ponarzekałam, a teraz życzę Wam udanego wieczoru.
Trzymajcie się ciepło!
Źródła zdjęć: http://stardollmagia.blogspot.com/2012/03/sale-50-folk-e-stardoll.html,
https://www.underneathstardoll.net/2010/09/kohls-on-sale.html
Nie pamiętam tych sklepów za dobrze, ale kiedy zaczynałam tu grać z pewnością jeszcze były w plazie. Jako miłośniczka takich starszych ubrań na sd ubolewałam, że wielu z nich nie miałam, ale potem na szczęście były te dostawy do archive. Teraz szczerze chyba nie chciałabym kolejnych dostaw bo za wiele starych rzeczy zapłaciłam dosyć sporo w bazarze i znowu byłabym stratnaxd Co do nieudanego dnia mogę przybić ci piątkę bo u mnie też ostatnio wszystko jest nie po mojej myśli.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zacznie Ci się wszystko super układać. Trzymaj się ciepło!
UsuńOtto pamiętam jak przez mgłę, może mam jakieś pojedyncze rzeczy z tego sklepu. Faktycznie, ukryte sklepy to była gratka :D
OdpowiedzUsuńFolk bardzo dobrze kojarzę, ale ubrania zawsze były przeze mnie pomijane... Teraz żałuję, ze nie mam np. japońskiej sukienki...
Abbey Dawn i Mudd kojarzę, jakieś drobiazgi kiedyś miałam z pierwszego sklepu. Te sklepy akurat bardzo miło wspominam ;)
Tym wykupionym ostatnim pączkiem to ten pan brzydko bardzo zrobił :c Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie bardziej udany ;)
Dziękuję, kochana! W ramach rekompensaty upiekłam sobie ciasto czekoladowe, lepsze niż pączek :D
UsuńPamiętam te sklepy :')
OdpowiedzUsuńKiedyś nie doceniałam, ale jak teraz patrzę na te ubrania z folk, to przyznam, że pokusiłabym się o kilka rzeczy.
Przykro mi z powodu braku pączka...Trzymaj się tam!
Dziękuję! Upiekłam sobie ciasto czekoladowe w ramach rekompensaty :D
UsuńPamiętam wszystkie.
OdpowiedzUsuńOtto strasznie mi się podobało.. niestety. Do teraz mam pełno zalegających rzeczy w specjalnym pokoju na śmieci xd jedynie co uwielbiam z tego sklepu, to taka torebka do ręki w wiśniowym kolorze.
Folk - nie przepadałam za nim, nie lubiłam nigdy boho ani tego typu stylu.
Kohls- Jako ogromna fanka Avril miałam chyba całą kolekcję. Połowe potem sprzedałam, a druga połowa nadal zalega. Z Candies też mam jeszcze parę artykułów.
Zawsze chciałam mieć te rzeczy, z tych sklepów, ale nie miała kasy. Kiedyś były fajne, teraz bardzo średnie, raczej mało użyteczne. Moda się zmienia, jakość też.
OdpowiedzUsuńUbrania z tych sklepów mi się nie podobały i nie podobają, ale zapewne byłyby niezłe warte. A kojarzę ukryte sklepy, to była zabawa.
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy z Folka naprawdę lubię, szczególnie te azjatyckie. Kojarzy to mi się jeszcze z czasami chińskiego stardoll, gdzie zarówno moja doll i apartament utrzymany był w tych klimatach :D
OdpowiedzUsuńA co do reszty sklepów kojarzę je, kiedyś na pewno byłam większą fanką, obecnie nie przepadam za specjalnie za tymi ciuszkami.
Kochana trzymaj się tam. A może jednak się udało, a jeśli nie to mam nadzieję, że będziesz miała możliwość poprawy. Trzymam mocno kciuki, uda się :)
Bardzo dziękuję, kochana :* Mam nadzieję, że może naciągnęłam na 51% jakimś cudem :D
UsuńKohls było dostępne u callie jeśli mnie pamięć nie myli
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPamietam jak mi kod na otto nie dzialal! I troche kolekcji minelo zanim udalo sie cos tam kupic. To bylo takie fajne ze w koncu byly ciuchy dla nss, jak na tamte czasy zreszta calkiem porzadne. Jednak jak byly te wybrane w archive to w ogole nie zwrocily mojej uwagi xd folk ah tam jest tyle pieknych ubran, kiedys nie docenialem tego sklepu. Fajnie ze admini dodali do archive tak dużo tych rzeczy! :) kohls bylo dobre na start tak samo, chociaz ubrania byly drogie. Trzeba bylo odkladac kilka dni zeby kasa byla na jedna czy dwie rzeczy. I tez milo ze te ubrania byly dostepne dla wszystkich. Ah, te czasy kiedy sie zarabilo poprzez gre w matematyke haha znajomi mowili ze to zarabiasz poprzez bycie nauczycielem xd
OdpowiedzUsuńNo a co do wyzalania sie to dobrze jest tak sobie ponarzekac, od razu lzej sie robi =) mam nadzieje ze jednak zdasz tego kolosa, czasem sire wydaje ze bedzie zle a potem jest o wiele lepiej :) jej a ta czekolada jest wspaniala, orzechy z niej sa najlepsze zawsze zostawiłem je sobie na koniec 😂 zamiast bulki mogłaś sie wybrac po ulubione ciasteczka z tej dalekiej cukierni, one sa tego warte :D kurde, zrobilas mi ochote na paczka! 🍩
Usuń