Czy robicie sobie jakieś postanowienia na Nowy Rok? Jeśli tak, to jak później u Was z konsekwencją ich spełniania? U mnie muszę przyznać, że niestety średnio...
Moim postanowieniem w tym roku jest zacząć w końcu robić tatuaże na ludziach. Trzymajcie za mnie kciuki! :)
Ja również za Was chcę je trzymać, więc podzielcie się ze mną swoimi postanowieniami!
Trzy wylosowanie osoby nagrodzę takimi o to nagrodami:
Coroczne moje postanowienie to schudnąć, może w tym roku się uda XD
OdpowiedzUsuńA ja chce w końcu zbudować coś konkretniejszego z kolegą, bo już mnie dobija ta taka "zabawa" :v
OdpowiedzUsuńI jeszcze ogarnąć w końcu swoje zdrowie
UsuńSchudnąć, tak jak koleżanka wyżej XD Brakuje mi samozaparcia XD
OdpowiedzUsuńmoje postanowienie schudnąć i przekłuć sobie ucho :D
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Dostać się na studia
OdpowiedzUsuńPrzyłożyć się jeszcze bardziej do nauki i ograniczyć wulgaryzmy w swoich wypowiedziach do minimum. Opanować swoje nerwy,o tak.
OdpowiedzUsuńAnulcia345
Ja postanowiłam pozbyć się wszelkich rzeczowych pozostałości po byłej 'przyjaźni' i zaczynam nowy rok bez przejmowania się osobami , przez które byłam nieszczęśliwa . Chcę się skupić na tych wartościowych ;).
OdpowiedzUsuńWięcej nie mam bo wiem, że nie spełnię xD
Nie mam postanowień noworocznych, jak mam być szczera. Nigdy nie miałam. Życie to ciągle zmieniające się przypadki, sytuacje, które nie zawsze kontrolujemy, nie da się żyć wedle określonego planu (przynajmniej ja nie umiem). Zawsze coś "wychodzi w praniu". Nie mam po co robić planów: jestem szczęśliwą psią mamą dwóch psiaków, spełniam się i w życiu prywatnym (jakbyście potrzebowali tort na urodziny bloga to zapraszam, może przetrwa transport kurierem xD) jak i na stardollu (tworzę szalone stylizacje, jak to ja) :D Postaram się korzystać z życia w 2019, tak samo jak rok temu...i mam nadzieję, że również uda mi się wiele osiągnąć, jak w poprzednim (skończenie szkoły, zdana matura, studia)....i że w końcu przytyję xD
OdpowiedzUsuńNatalula