2018/12/28

Stardoll Alternatywnie


Hej hej! Dawno nie było mnie z tą serią, ale spokojnie, nie zapomniałam o niej :) Ku niezadowoleniu niektórych nie wyrastam z takich rzeczy jak muzyka i serwuję dzisiaj kolejny post z jedną z moich muzycznych inspiracji. Trochę sobie popisałam, więc zapraszam do rozwinięcia postu, aby dowiedzieć się o jakiej postaci mowa :)



Inspired by Lemmy Kilmister 
 
24 grudnia urodziny miał niejaki Ian Fraser alias Lemmy Kilmister - lider nieistniejącego już zespołu Motörhead. Dlaczego nieistniejącego? Ano dlatego, że Lemmy już od trzech lat nie żyje. Dokładnie od trzech, ponieważ akurat dzisiaj jest rocznica jego śmierci. Płakałam jak dziecko, kiedy się dowiedziałam, że niezniszczalny wujcio Lemm nie żyje. Płakałam, bo miałam też kupione bilety na koncert w lutym 2016 roku... chciałam go zobaczyć i już nie zobaczyłam. Chociaż nie powinnam płakać, tylko słuchać głośno metalu, bo tak chciałby Lemmy to jednak było mi smutno, że kolejna legenda odeszła. Lemmy wbrew pozorom nie był typem zadymiarza - był po prostu wierny swoim ideałom przez całe życie i nie dawał sobie pluć w przysłowiową kaszę:) Nawet będąc gościem przy kasie wciąż jadł te swoje frytki z gazety zamiast talerza, które przyrządzał z petkiem w ustach i szklanką whisky. Nie będę jednak tutaj przytaczać całej historii zespołu, ponieważ to bez problemu można znaleźć w Internecie, albo czytając Białą Gorączkę - czyli autobiografię Lemmy'ego (świetna książka! nie polecam jednak czytać na lekcjach lub wykładach, bo grozi to nieoczekiwanymi wybuchami śmiechu ;) ). Na blogu o modowej grze będę pisać o charakterystycznym ubiorze, czyli słynnym kapeluszu, kowbojkach, pasie z nabojami, który Lemmy spopularyzował wśród subkultury metalowców oraz fanów muzyki różnej maści, bo Motorków słuchali także punkowcy. Jeans, a mianowicie katana i spodnie to także jedne z ulubionych elementów garderoby Wujcia Lemcia oprócz skór, które widzimy na okładce płyty Ace of Spades (drugie zdjęcie poniżej z niebem w tle). Tutaj mamy do czynienia z wizerunkiem  kowboja-metala z piekła rodem. Z takim właśnie wizerunkiem kojarzy się Motörhead. Do popkultury wdarło się także słynne logo zespołu, czyli Snaggletooth, które swoją drogą wygląda bardzo efektownie i oldschoolowo, dlatego w erze, kiedy w sieciówkach często pojawiają się koszulki zespołowe warto zwracać uwagę na loga, bo może kiedyś natraficie na Snaggletootha w jakimś H&M-ie czy innym Housie:)) 
 
Wyżej wspomniany Snaggletooth, źródło: imotorhead.com



Stylizacje to oczywiście luźne nawiązania. Pierwsza to wariacja z użyciem kapelusza podobnego do tego, jaki nosił Lemmy oraz bluzką z napisem "Motörhead". W drugiej niestety pas z nabojami musiałam zastąpić czymś innym, ale dzięki tym idealnie pasującym spodniom, białym kowbojkom i jeansowej kamizelce mam nadzieję, że udało mi się chociaż trochę oddać klimat. Trzecia jest bonusem i zarazem próbą odzwierciedlenia wizerunku Eddiego Clarke z okładki Ace of Spades (drugi obrazek od góry - trzecia postać). 




A na koniec warto coś posłuchać. Lemmy był genialnym tekściarzem, do bólu szczerym i poniżej zapodaję Wam jeden z moich ulubionych numerów pod tym względem.
 
 

10 komentarzy:

  1. Oh, ten tekst jest napisany tak super <33 Bardzo dobrze mi się go czytało i żałuje, że nie ma więcej :<
    Stylizacje są odwzorowane świetnie:) Uwielbiam pierwszy outfit *-*
    A piosenki sobie słucham, pisząc ten komentarz :D Całkiem niezła, ale wydaję mi się, że gdzieś już ją słuchałam.. Może mi ją kiedyś wysłałaś :p

    OdpowiedzUsuń
  2. osobiście nie słucham tego zespołu,ale mój tata owszem gdzieś tam parę razy słyszałam jak zarzucał ich utwór Ace of Spades xd jeśli chodzi o stylizacje to podoba mi się druga propozycja :)

    martusia-16

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka muzyka nie dla mnie.
    Stylizacje świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na zawsze w naszych sercach Lemmy! :) Niezastąpiony. A ja polecam też np. piosenkę 1916. stardollowy10

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teeż dobra:D Ja najpierw chciałam dodać balladę, ale skapnęłam się, że jest przekleństwo w tytule xD

      Usuń
  5. Dobrze, że mi bycie kindermetalem w grze się znudziło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekałam na Twój komentarz :* Jak zwykle niezawodna :D

      Usuń
  6. Ja uwielbiam twoje posty tak samo jak stylizacje! Czasem słucham ich piosenek w pracy bo moi koledzy lubią taką muzę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Trudno jest mi oceniać stylizacje których styl KOMPLETNIE do mnie nie przemawia. It isn't for me :/ Bardzo podoba mi się połączenie ułożenia kurtki w dłoni. Fajnie to wygląda przy tych białych butkach

    OdpowiedzUsuń