Witajcie!
Jak tam po świętach? Objedzeni? Mam nadzieję, że znajdziecie chwilkę na wspominki.
Wracam do Was po bardzo długim czasie i pewnie już zdążyliście zapomnieć o tej serii. Tym razem przygotowałam coś trochę innego - prześwietlenie starych kalendarzy adwentowych!
Co prawda moja seria opiera się na Hot Buys i tak, były takie kalendarze. Jednak dziś chciałam skupić się na innych - najstarszych, które pamiętam i coś z nich posiadam - z lat 2008-2010. Oczywiście, jeśli chcecie, mogę prześwietlić również kalendarze HB (dajcie znać!). Mój wybór padł na starocie, ponieważ myślę, że słabiej je pamiętacie, a niektórzy nawet nie kojarzą tych artykułów.
Niestety napotkał mnie spory problem - absolutnie nie mogłam znaleźć grafik tych kalendarzy (a tym bardziej otwartych) więc mam tylko dwa obrazki... z 2009 roku! Wtedy admini przygotowali dwa - jeden dla NSS a drugi dla SS. Wyglądały tak:
źródło: http://stylishonstardoll.blogspot.com//
Spójrzcie na te ceny! Nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach. W dodatku niektóre darmówki wyglądały o wiele lepiej niż rzeczy za stardollary aktualnie. Spójrzcie sami, co udało mi się upolować (i nie sprzedać!!):
Jak możecie zauważyć, ubrania ze starych kalendarzy nie mają na metce wypisanych żadnych sklepów.
Z wersji z 2009 roku posiadam bluzkę z sową oraz blazer. Muszę przyznać, że na prawdę prezentuje się super jak na tak starą grafikę.Na pewno miałam jeszcze tę fioletową oraz spódniczkę i bluzkę z kotem, ale oczywiście sprzedałam. Nie wiem, z którego roku są sukienki oraz spodenki, ale podejrzewam 2008. Pamiętam, że zielona była bardzo popularna.
Na poniższym obrazku umieściłam natomiast parę dodatków:
1) Torebeczki (chyba z 2008 roku) do których były odpowiednio pasujące buty - niestety ich już nie mam, natomiast jedne z nich możecie znaleźć na grafice, którą udało mi się wygrzebać z dna Internetu:
Fun fact: Czerwona sukienka należała również do kalendarza i była dostępna pod koniec miesiąca. Pamiętam, że nie miałam wtedy absolutnie dostępu do Internetu (kto w 2008 by pomyślał o smartfonie) i pytałam przez sms przyjaciółki czy jest ładna i jeśli tak, to niech mi ją kupi. Ona stwierdziła, że nie i dlatego niestety jej nie posiadam.
2) Naszyjnik oraz szalenie popularne dzwonki i świece (ludzie kupowali je w hurtowych ilościach). Świeca jak na tamte czasy to był sztos - światełko było animowane.
Na dziś to tyle, mam nadzieję, że post Wam się spodobał. Nie będę obiecywać regularności - nie lubię kłamać :D. Natomiast na pewno serii nie porzucam - mam jeszcze sporo materiału.
Dajcie koniecznie znać czy pamiętacie stare kalendarze i czy coś z nich macie.
Do zobaczenia następnym razem!
Kojarzę szatę graficzną z kalendarza 2009 i teraz pytanie - czy grafika była wykorzystana również w późniejszych latach? Bo pamiętam, że były po 2010 roku dwa kalendarze (dla SS i NSS) i dokładnie tak wyglądały.
OdpowiedzUsuńNie posiadam żadnej z tych rzeczy, ale wyglądają naprawdę przyzwoicie :)
Ogólnie to myślę, że Admini powinni zobaczyć ten post i uczyć się ze starych, dobrych czasów.
Szczerze totalnie tego nie pamiętam, ale ten konkretny kalendarz pochodzi z postu napisanego w 2009 więc musiał tego dotyczyć. Natomiast znając Stardoll, wszystko jest możliwe :D
UsuńTe niskie ceny kiedys!!! Reliktem dzisiaj sa rzeczy w szafach za 1sd! Stardoll to niby taka dziecieca banka a jednak zna inflacje xd
UsuńNie ma Swiat bez wspominek :) mam nadzieje, ze juz kolejnym razem nie będziemy tyle czekac na Twoje wpisy ;) pamietam jakies kalendarze dopiero od 2012 roku... te pierwszy raz na oczy widze. Nawet nie wiedzialem, ze te ubrania byly wlasnie z tej okazji! Z tych pokazanych rzeczy nie widzialem tylko dekoracji. Nie wiem czy mam jeszcze te czerwona sukienke, kiedys mialem bluzke z sowa, dzisiaj juz tylko te sukienke w zoltw kropki. Piekna nie jest, ale moze kiedys sie przyda :D
OdpowiedzUsuńKiedyś to były prezenty :(
OdpowiedzUsuńpamiętam te kalendarze,nawet kiedyś miałam parę rzeczy ale potem wszystko sprzedałam xd
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Pamiętam te kalendarze i posiadam chyba większość rzeczy z nich - po latach patrząc na wykonanie ubrań, nadal uważam że wyglądają super! Szczegolnie ta czerwona sukienka - naprawdę ladnie wygląda na dollce :)
OdpowiedzUsuńPamiętam oba kalendarze i zapewne miałam kilka rzeczy dla nie ss na starym koncie :D Jejku, te ceny... Marzenie! Torebkę i buty ombre uwielbiałam i nosiłam w kółko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Ja niestety nie pamiętam tych kalendarzy.
OdpowiedzUsuńKurde, kiedyś to były ceny... wszystko po kilka Stardollarów, teraz jest bardzo drogo. Poczułam nostalgię, patrząc na te kalendarze.
Czekam na Twoje kolejne posty!
Ale super post :D Kuurde ja tych kalendarzy już nawet nie pamiętam, a szkoda bo widzę że można się było w nich obłowić :D
OdpowiedzUsuń