Kochani, przychodzę do Was z nowościami, które pojawiły się w tym tygodniu. Wybaczcie brak wpisu tydzień temu, ale ostatnio mam dużo na głowie i czasami o czymś zapominam. Mam nadzieję, że nie gniewacie się za to chwilowe zaniedbanie – obiecuję, że od przyszłego tygodnia wrócę do dawnej formy i będę wszystko uzupełniała na bieżąco.
Przy okazji: proszę o zgłaszanie się po odnalezione prezenty oraz nagrody z kalendarza adwentowego. Wszystko na Was czeka w moim apartamencie.
A teraz nowe kolekcje:
Powiem Wam, że chyba po raz pierwszy niczego nie kupiłam i niczego nie dodałam do listy życzeń – jakoś te ubrania nie przyciągnęły mojej uwagi. A jak u Was? Coś wylądowało w Waszej garderobie lub na wishlist?
W piątek powróciła kolekcja Amy Claire. Ubrań jest niewiele (tylko to, co na zdjęciu), ale za to są ładne (przynajmniej dla mnie). Zamierzam kupić sporo rzeczy, jednak wciąż, być może naiwnie, czekam na Gift-o-meter.
Co sądzicie o tych dostawach? Dajcie znać w komentarzach.
Miłego dnia!
jeśli chodzi o Archive to beznadziejna kolekcja,nigdy nie lubiłam Amy Claire,kupiłam tylko buty za sm...co do Vinyl to też szału nie ma,ale kupiłam skarpetki za sm i białą bluzkę z pierwszego manekina...podobają mi się jeszcze białe szpilki i naszyjnik z drugiego zestawu oraz czarne kozaki....reszta ciuchów jest słabiutka
OdpowiedzUsuńmartusia-16
Uwielbiam Amy i zawsze marzyłam o tych rzeczach, ale nie mam aż tyle kasy. Vinyl słabo.
OdpowiedzUsuńBardzo spodobała mi się dostawa inspirowana Chanel, planuje kupić co nieco. Fajne są też rękawiczki z drugiej dostawy. Fajnie, że pojawiła się dostawa Amy ale nie wiem czy skorzystam.
OdpowiedzUsuńTeż czekam na GOM, ale już późno by go dali :(
Nowe kolekcje sa calkiem udane, z tych mini planuje troche kupic. Stardoll milo mnie zaskoczyl tym kostiumem od Chanel z lat 90. Szkoda tylko ze gora juz srednio wyglada... amy claire ah dobrze ze kiedys na tym udalo mi sie zarobic, a rzecz która mam do dzisiaj na szczescie nie pojawiła sie w tej dostawie :) licze ze dodadza następnym razem sonia rykiel tribute
OdpowiedzUsuńJa uważam, że marynarka z 3 manekina jest bardzo ciekawa, kojarzy mi się właśnie z Chanel, tak jak komentarz wyżej, a także ze starymi ubraniami z Decades :) Parę rzeczy pewnie jeszcze zakupię :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, pojedyncze dostawy są coraz lepsze! Kupiłam prawie wszystko z tych manekinów : )
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Archive, zbieram Amy Claire, więc nie kupiłam nic oprócz butów, wolę te artykuły z oryginalną metką. Pamiętam, że kiedyś był straszny szał na te sukienki ; )
Miałam kiedyś wszystkie kiecki Amy, bardzo mi się podobały. Wszystko potem sprzedałam.
OdpowiedzUsuńVinyl średni ale (nie wiem co tu się stało, bo unikam tego koloru jak ognia) podoba mi się brązowa bluzka i ją od razu kupiłam. Całkiem fajne są tez rękawiczki.
A mi Archive się mega podoba, planuję zaopatrzyć się w pare sukienek. Co do Vinyl to dosyć trafione, spódniczka z rozcięciem jest szałowa
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad złotym paskiem i czarną spódniczką z 3 manekina, ale zrezygnowałam. Muszę za to obczaić to Archive, bo to jeden z nielicznych razów, kiedy nie jest totalną żenadą
OdpowiedzUsuń