2021/03/22

Stylizacje za Starmonety #niepamiętamktóryodcinek



 Dzień dobry! Ponownie przychodzę do Was ze stylizacjami za Starmonety. Obecna sytuacja oraz dostawa do Basics zainspirowały mnie do stworzenia stylizacji pod wdzięcznym tytułem "Zdalna praca w domu" lub "Zdalne nauczanie w domu" – opcja dowolna :D W moim przypadku jest to nauczanie. 

Stylizacje są inspirowane prawdziwymi stylówkami, w których siedzimy przez komputerem, nie jakimiś tam instagramowymi oszustwami. 

Zapraszam! 


1. 

Wygodny sweterek (który nie chciał się ładnie dopasować do mojej doll), dresiki, stylowe klapeczki w połączeniu z jeszcze bardziej stylowymi skarpetami i do tego 3305310 herbat wypitych przed ekranem monitora! Przyznać się, kto nosi się tak w domu? 
Zdradzę Wam, że na jednych zajęciach w poprzednim semestrze byłam na tyle bezczelna, że na drugim laptopie miałam odpalone GTA... aż wstyd się przyznać! 

W stylizacji użyłam: Bluzka – Basics | Sweter – Basics | Dresy – Wild Candy | Skarpety – Pretty N' Love | Klapeczki – Wild Candy lub Vinyl (wybaczcie, naprawdę nie pamiętam). 


2. 


Kiedy trzeba włączyć kamerkę, ale na szczęście widać tylko górę stylizacji...

W stylizacji wykorzystałam: Koszula – Basics | Kolczyki – Perfect Day | Spodnie – Nelly | Skarpet – Vinyl | Klapki – Vinyl. 


3. 


A może uważacie, że spodnie są dla słabych i wolicie siedzieć wygodnie w majtasach? Stylizacja inspirowana moją przyjaciółką, która właśnie tak wygląda każdego dnia zdalnej pracy. 

W stylizacji wykorzystałam: Koszula – Pearls | Kolczyki – Wild Candy | Majtki – Pretty N' Love | Skarpety – Bizou | Kapcie – Pretty N' Love .


Dajcie znać, czy stylizacje są bliskie Waszemu lokdałnowemu serduszku. A może jednak stroicie się nawet na zdalne? 
Ja tylko w środy, kiedy jestem na kamerce. 

Pozdrawiam serdecznie. Trzymajcie się ciepło (i zdrowo)! 






14 komentarzy:

  1. takiego etapu u mnie w życiu nie ma,bo ja pracuje jako kasjerka :d ale jak wracam do domu to przebieram się w leginsy i koszulkę na ramiączka,bo tak jest najwygodniej :D więc tak na prawdę żadna z tych stylizacji nie pasuje do mnie ;d no ale druga jest fajna,pierwsza też jest ok ale ja bym zrezygnowała z tych skarpetek albo zmieniła laczki :D

    martusia-16

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laczki i fatalne skarpety to połączenie idealne :D Musiało tak być haha.

      Usuń
  2. To u mnie zestaw jest taki: legginsy, koszulka i jakaś bluza więc numer jeden się zgadza :D
    Ale z racji tego, że czasem mam już dość takiej mnie, to ubieram "wyjściowe" ciuchy. W końcu biedaki marnują się w szafie :c
    Same majtasy w zimie albo szorty to nie dla mnie, lubię jak mi ciepło :D W lecie jak najbardziej ^^

    Hahah rozumiem Twoje GTA podczas zajęć. Ja szybko opowiedziałam swoją część i zaczynałam swoją pracę, albo czytanie WITCHA :D Na niektóre zajęcia nie warto poświęcać za dużo siebie xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, kocham W.I.T.C.H. – moje 18 urodziny były zorganizowane w stylu czarodziejek – tort z W.I.T.C.H., talerzyki z dziewczynami, stół słodkości inspirowany ich przygodami itp.
      Stara baba, a takie zachcianki XD
      Ja sama oczywiście miałam przez chwilę swoją koszulkę z W.I.T.C.H.
      A talerzyki cudem zdobyłam, bo w 2017 roku był to towar deficytowy haha, już wyszedł z mody, więc na szrot :(

      Usuń
  3. Druga propozycja to zdecydowanie ja kiedy trzeba się pokazywać w czasie zajęć :'D
    Cześć wykładowców nas do tego zmusza, pod groźbą wyrzucenia ze spotkania, co moim zdaniem jest irracjonalne xd

    Jeśli mam być szczera to jednak brakuje mi takiego pełnego odstrojenia się na co dzień, dlatego ja również ostatnio zakładam bardziej eleganckie ubrania. Ostatnio chodziłam w berecie po domu dlatego, że mi pasował do stylówki xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że czułaś się komfortowo w berecie i chociaż minimalnie zaspokoiłaś potrzebę.
      U nas kamerki trzeba włączać na jednych zajęciach, w poprzednim semestrze jeden wykładowca ciągle marudził, kiedy ktoś nie włączył i całe zajęcia jęczał, więc ludzie włączali dla świętego spokoju.

      Usuń
  4. Kocham Twoje posty! Serio, zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :)
    Mojemu sercu najbliższe są kapciuszki-króliczki, bo sama takie mam i uwielbiam grzać sobie nimi stopy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi to czytać, dziękuję!
      Takie kapcie to życie!

      Usuń
  5. Haha fajny post.
    Brakuje tu jeszcze mnie na zajęciach - koszula nocna i pod to spodnie xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A to oryginalna stylizacja, nie spodziewałam się!

      Usuń
  6. To chyba 22 albo 21 haha swietny pomysl na stylizacje, odrobina realizmu nie zaszkodzi ;) chyba kazda z nich w pewnym stopniu mialem na sonie podczas zajec zdalnych xD nie ma to jak dresy albo krotkie spodenki gdy za mocno przygrzeje w pokoju xd ja zamiast bialej koszuli zalozylem kurtke jeansowa, nie tesknie za eleganckim ale niezbyt wygodnymi ubraniami haha i tez czasem w trakcie zajec robie inne rzeczy xd

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już nawet nie udaję i nie przebieram góry na eleganckie ciuchy XD po prostu rezygnuję z kamerki i tak sobie żyję w dresiarsko piżamowym świecie. Całkiem mi tak dobrze, jedynie zaczynam się martwić jak gumka od dresów zaczyna być ciasna...

    Stylizacje świetne jak zawsze :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też już nie udaję, że mi zależy :D wkładam jakiś sweter czy bluzę i mogę się pokazywać światu

    OdpowiedzUsuń