Święta Wielkanocne w Stanach trwają tylko w niedzielę. Nie maja także tradycji święconki ani dzielenia się jajkiem, ale wierzą, że jajko ugotowane w Wielki Piątek a zjedzone w Wielką Niedzielę przyniesie szczęście rodzinie. Popularnym zwyczajem, uwielbianym przez dzieci jest „szukanie skarbów” czy ukrytych czekoladowych jajek ukrytych w domu i ogrodzie, a także zawody w toczeniu jajek. Świąteczne posiłki spożywa się najczęściej w restauracjach, ale Amerykanie nie zapominają o dekorowaniu własnych domów.
Czechy są krajem, w którym przeważają ateiści, więc ciężko jest tu mówić o tradycjach religijnych. Wielkanoc obchodzona jest jako pierwszy dzień wiosny i z tym dniem wiąże się kilka zwyczajów. W Wielkim Tygodniu Wielki jest tylko piątek a kolejne dni mają swoje kolory. I tak poniedziałek jest niebieski, czwartek zielony a sobota biała. Zwyczajem panujących w większości domów są donice ze zbożem, głównie pszenicą. W tradycję wpisują się również ciasta w kształcie baranków oraz tzw. „Judasze” czyli ciastka drożdżowe z miodem. W poniedziałek, nie oblewa się nikogo wodą, za to mężczyźni symbolicznie biją kobiety wierzbowymi witkami a w zamian dostają pisanki lub coś do jedzenia.
Wielka Niedziela obchodzona jest w gronie rodzinnym, gdzie najważniejszy jest uroczysty obiad. Jako, że Włosi zwracają dużą uwagę na posiłki, świąteczny obiad obfituje w wymyślne dania z jagnięciny, baraniny, przystawki czy wielkanocną Colombę czyli placek, który po złożeniu przypomina lecącego ptaka. Symbolem świąt jest baranek, Włosi nie przywiązują wagi ani do ozdabiania jajek, ani święconki. Po niedzieli obfitującej w spotkania rodzinne i delektowanie się przysmakami, wyruszają za miasto na pikniki lub trochę dalsze podróże na południe kraju.
Na Słowacji Wielkanoc rozpoczyna się w czwartek. Od 10 rano przestają bić dzwony, a rozpoczynają klekotać kołatki – słychać je aż do Białej Soboty. Niedziela wygląda niemal identycznie jak w Polsce – drobną różnicą jest wkładanie do koszyczka rózg – uderzenie rózgą ma zapewnić dziecku zdrowie, a sama rózga ma ochraniać dom od złych mocy. Lany Poniedziałek wygląda bardzo podobnie – w niektórych regionach oblewa się kobiety wodą, w innych dodaje się czeski zwyczaj smagania rózgą. Wtorek jest natomiast dniem odwetu dla oblanych dziewczyn.
Święta Wielkiej Nocy we Francji mają charakter nieco komercyjny. Najpopularniejszą ozdobą są tam czekoladowe figurki, które zdobią niemalże wszystkie wystawy sklepowe. W dzień polskiej Niedzieli Palmowej Francuzi święcą gałązki bukszpanu. Popularną tradycją jest także szukanie całą rodziną czekoladowych jaj, ukrytych w mieszkaniu. W święta te dzieci są obdarowywane słodyczami – czekoladowymi rybami, zającami, barankami itp. Często można zauważyć także ozdoby wielkanocne wykonane z czekolady. Udziec jagnięcy jest najpopularniejszą potrawą świąteczną we Francji.

Bardzo ciekawy post :) Fajnie dowiedzieć się jak to wygląda w innych krajach :)
OdpowiedzUsuńHaha, dzięki za post.
OdpowiedzUsuńDanielaanna
Ciekawy post. Twierdzę że w Polsce najlepiej!
OdpowiedzUsuńmalutka_Pati
Ciekawy post, bardzo milo się czytało. I wiele się dowiedziałam.
OdpowiedzUsuńOgólnie poza Polską, najbardziej podoba mi się Wielkanoc w Stanach Zjednoczonych ;)
Sally11l
Ciekawe te posty. Wiedziałam tylko kulturze Stanów bo uczyliśmy się na angielskim XD fajnie że takie coś dodajesz. Mimo że nie na temat stardoll to naprawę mega ciekawe! Stany, Czechy, Włochy, Słowacja, Francja, Niemcy... ALE I TAK W NASZEJ POLSCE NAJLEPIEJ :D!
OdpowiedzUsuńelfik2004
Super są taki posty, większości nie wiedziałam!
OdpowiedzUsuńkreda2
Bardzo ciekawy post. :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest tyle różnych tradycji.
Ciekawe, ciekawe :)
DeadlyKitsune
Mimo wszystko widać, że Święta Wielkanocne choć minimalistycznie są podobne w innych krajach do siebie. Lubię święta w Polsce, ale bardzo też spodobała mi się tradycja Francji - te czekoladowe figurki są kuszące.
OdpowiedzUsuńkaro45623Love1
Ciekawie jest poczytać o tradycjach wielkanocnych w innych krajach. Moja rodzina raczej nie obchodzi tego święta, więc nawet o polskich tradycjach nie wiem zbyt dużo. ;-)
OdpowiedzUsuńSpośród wyżej wymienionych krajów, najbardziej podobały mi się Włochy (za pikniki za miastem i podróże) i Francja (za te wszechobecne czekoladowe przysmaki, na które z pewnością bym się skusiła). Jeszcze w sumie tradycja szukania skarbów mi się bardzo spodobała - myślę, że nie tylko dzieci dobrze się przy tym bawią. ;-)
bardzo fajny artykuł, miło się czyta :)
OdpowiedzUsuńQueenRoyal.
Ciekawy post.. Oby takich więcej :) Co do tradycji, ja kilka lat mieszkałam w Ameryce. Pamiętam, jak szukałam w ogródku króliczków lub prezentów :) Jedliśmy najczęściej pieczeń, puerre i indyka. Fajnie, że mogliśmy dowiedzieć sięo tradycjach w różnych zakatkach świata ! Oby takich więcej
OdpowiedzUsuńkarolciaazaw12
Post jest ciekawy, bardzo miło się czyta. W sumie nigdy nie zwracałam na zagraniczne tradycje, ale jednak jest to bardzo ciekawe. Wiedziałam o niemieckich tradycjach, więc nie jest to dla mnie dziwne. :) Sądzę, że Święta w Polsce są super, choć francuskie tradycje też są ciekawe.
OdpowiedzUsuńRemmy08
Bardzo ciekawy post. Fajnie dowiedzieć się czegoś o tradycji innych krajów.
OdpowiedzUsuńAgness7
Ciekawy temat, dobrze napisane, można się dowiedzieć czegoś ciekawego. Czego chcieć więcej? :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i odmienny post. Można dzięki niemu zaskoczyć znajomych lub po prostu dowiedzieć się czegoś nowego .
OdpowiedzUsuńJessystar205