Tej zimy na wybiegach znajdziemy także sporo
garniturów. Nie wszystkie jednak są dopasowane do kobiecej sylwetki.
Przybierają różne formy – lekko przeskalowane proporcje, gdzie wręcz „wiszą” na
modelce, lub delikatnie skrojone fasony, podkreślające kobiecość.
Uważam, że te „zbyt męskie” nie wyglądają dobrze.
Zdecydowanie jestem za ujawnianiem kobiecych atutów (oczywiście w granicach
rozsądku). Niektóre – jak widzimy na załączonych zdjęciach – dość
zniekształcają sylwetkę, upodabniają modelkę do mężczyzny. Uważam, że to nie
jest dobre, bo kobieta powinna być kobietą, a mężczyzna mężczyzną.
Jakie barwy? Szarości, czerń, brązy – zależy na czyj
wybieg akurat spojrzymy. Pierwszą, z wymienionych, gamę barw preferuje Karen
Walker oraz Ralph Lauren. Drugą – Tibi i Margaret Howell, natomiast brązy w
stylu vintage można odnaleźć w linii Hermés.
W StarPlazie nie
znajdziemy całych garniturów kobiecy, a i męskich jest niezbyt wiele. Jeśli
chcecie w ten sposób ubrać doll, same musicie połączyć spodnie i marynarkę.
Sądzę, że w pierwszej kwestii jest nieco trudniej – ciężko znaleźć spodnie,
które odpowiadałyby tym garniturowym i jednocześnie pasowałyby odcieniem barwy
do marynarki. Ale… dla chcącego nic trudnego!
Zwiczajne , ale bardzo ładne stylizacje. ^ ^
OdpowiedzUsuńmisskasia678
Świetny artykuł. Uwielbiam czytać o modzie.
OdpowiedzUsuńBo ją kocham. :D
Nie o tym teraz.
Co do tych "męskich" garniturów, to średnio mi się podobają, choć nawet je lubię. Góra jest ok, ale nie znoszę luźnych spodni.
Najbardziej przypadł mi do gustu garnitur z wybiegu 3.
Jest dobrze skrojony i ma ładny kolor.
Ja osobiście zawsze mam luźną górę i rurki. Inaczej nie lubię :D
Na stardoll można było wiele ciekawych garniturków skomponować z koszulą oraz blazerem, które mogliśmy znaleźć w Zuhair M. Tribute, szkoda, że jest już zlikwidowany. :c
Mało widzę typowych biznes-woman na stardoll, a szkoda.
Świetne są stylizacje, bardziej podoba mi się pierwsza, a ta druga już mniej, głównie przez marynarkę, jej materiał i krój.
Buty super dobrane.
ChemicRomance.
druga stylizacja REWELACYJNA!
OdpowiedzUsuńTe 2 ostatnie zdjęcia są spk ale te 2 pierwsze to naprawdę koszmar ale twoje stylizacje są świetne tylko szkoda że te spodnie na doll nie są trochę dłuższe. :D
OdpowiedzUsuń17oko
A to też zależy.:)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie mam wiele koszulek z Nirvaną, Metallicą itp. a także z X-men, Avengers itp. a takich koszulek mało robią w damskich rozmiarach :D
Kobieta nie musi być kobieca. Ja tam uwielbiam luźne bluzy, obcisłe spodnie, w ogóle bardzo podoba mi się męska moda. :D
Te wszystkie bluzy itp. xD
Nie to, że trans jestem czy coś, ale po prostu nienawidzę sukienek, spódniczek, bluzeczek z dekoltem >.<
Ale to już kwestia gustu :P
Zakochałam się w drugiej stylizacji. Jest prześwietna. <3
OdpowiedzUsuń_O_Emma_O_
Mi w ogóle nie podoba się ten trend. Nie ważne jaki garnitur - obcisły i "kobiecy" ( choć dla mnie nie istnieją kobiece garnitury) czy luźny ukrywający kształty upodabniający do mężczyzn- uważam, że wszystkie garnitury przeznaczone są dla płci przeciwnej. Nie oznacza to oczywiście, że krytykuję osoby, którym się to podoba i preferują takie stylizacje. Ja osobiście bardzo rzadko chodzę w spodniach i staram się zawsze wyglądać jak ( możliwe, że poniekąd stereotypowa) kobieta z krwi i kości. Tym samym Twoje stylizacje uważam za brzydkie, bo ja po prostu bym się tak nie ubrała, nie mój gust, ale oczywiście są bardzo dobrze i starannie dobrane i super wykonane zatem napewno spodobają się osobom, które preferują garnitury, tym bardziej, że jak sama podkreśliłaś nie miałaś łatwego zadania- nie ma garniturów kobiecych w starplazie i nie łatwo dobrać jego elementy, by były idealnie dopasowane, a Tobie się to udało :) Gratulacje :) Sam artykuł ciekawie napisany, przyjemnie się go czytało i cieszę się, że poruszyłaś ten bardzo smutny(?) dla mnie, ale jakże ważny i niewątpliwie zauważalny temat :)
OdpowiedzUsuńLili_piratka
Garnitur jest nie wbrew stereotypom stworzony jedynie dla mężczyzn. Jeśli zamiast grzecznego (i nudnego) kostiumu założymy marynarkę i połączymy ją ze spodniami „nie od pary” lub nawet dżinsami, to już uzyskamy jednocześnie efekt elegancki, ale nie sztywny. Ponadto męską klasykę formalnej elegancji można „ukobiecić’ dodatkami – butami na obcasie, biżuterią oraz modną torebką. Nawet fryzura jest tutaj ważna, bo jeśli elegancja, to nie zawsze gładko uczesany kok. Taki zestaw z pewnością sprawdzi się w pracy, kiedy sytuacja wymaga od Nas nienagannej elegancji, za to na pewno nie będziemy w nim „szare” ani przytłoczone (np. przez zbyt długą marynarkę). Mówi się, że nie szata zdobi człowieka, jednak nie ma się co oszukiwać, że strój ma w kontaktach międzyludzkich (zwłaszcza pierwszych) ogromne znaczenie. Warto postarać się, by było ono jak najlepsze. Mnie samej garnitury na kobiecie podobają się przeogromnie,stylizacje są piękne!
OdpowiedzUsuńmrrPaula
A ja tu się nie zgodzę z zdaniem, że strój ma duże znaczenie w kontaktach międzyludzkich.
UsuńCo nas obchodzi, jak ktoś jest ubrany?
Jeżeli kogoś to interesuje, jest cholernie płytki.
Rozwodziłabym się nad tym długo, ale napiszę po prostu, że tego nie podzielam.
ChRm.
Ja mysle ze ma duze znaczenie. Inaczej postrzegasz osobe, ktora jest ubrana schludnie, masz mimowolnie wieksze zaufanie do niej
UsuńDokładnie, ma ogromne znaczenie. Nie uwarzam tego też za płytkie bo ocena po wyglądzie nie musi mówić : lubie - nie lubie tej osoby. Ale np moge dzieki temu zobaczyc czy jest schludna, jakiej np muzyki slucha i jakie ma zainteresowania( koszulki z zespolami, komiksami, i innym), czy jest biedna czy bogatsza ( bez negatywnego wydźwieku ) i czy dba o siebie ( według mnie ciało jest świątynią ducha i jeżeli ktoś nie dba o siebie, nie szanuje siebie ). Można wymieniać wiele przykładów, ale chyba największe ma to znaczenie w rozmowie o prace, w pracy, w szkole i w innych instytucjach gdzie trzeba odpowiednio dopasować strój i cały wygląd do sytuacji i okazji :)
UsuńLili_piratka
Darzę garnitury mieszanymi uczuciami. Jeśli jest dobrze dopasowany i nie zniekształca to czemu nie, wtedy kobieta wygląda bardzo elegancko, tylko ważne, żeby podkreśliła swoją kobiecość jakimiś akcesoriami, a nie miała na sobie tylko i wyłącznie "garniaka". W swojej szafie mam może cztery garniturki i uważam, że nie wyglądam w nich "męsko". Dla mnie kobieta w garniturze prezentuje się zawsze dobrze o ile ma do niego dobrane odpowiednie szpilki (:
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podobają się takie stroje ♥ Świetny artykuł, świetne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńLubię garnitury w wersji kobiecej, nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale wyglądają lepiej niż na mężczyznach ;). Moim faworytem w realnym życiu jest garnitur ze sklepu Simple
OdpowiedzUsuńKlarunia_P
lubię garnitury, lecz bardziej obcisłe nie powiększające ramion i raz nóg, w swej garderobie ( w realu ) mieszczę
OdpowiedzUsuńmnóstwo marynarek, ale spodni nie posiadam zbyt dużo. Myślę, że nie przydałby mi się komplet, taki jak męski.
W realnym świecie uwielbiam marynarki Reserved :)
valeria_mcclain
Stylizacje bardzo mi się podobają, zwłaszcza czwarta! Oczywiście mówię o realnych outfitach :D
OdpowiedzUsuńTe stylizacje z garniturami są naprawdę świetne. Bardzo mi się to podoba. Co prawda lepiej wyglądają w nich mężczyźni, ale nie przypuszczałam, że kobiety też się tak niezwykle prezentują :)
OdpowiedzUsuńNalsh
Garnitury męskiego typu wyglądają brzydko, modelki wyglądają jak jakieś kupy. Te co dopasowane do kobiecej sylwetki- jak najbardziej na tak! Taki zwykły zestaw robi wielkie wrażenia. Przechodząc do twoich stylizacji, tylko pierwsza podoba się mi.
OdpowiedzUsuńdora_dorka
Bardzo podobają mi się stylizacje lecz połączenie garnituru ze szpilkami cudowne uwielbiam takie stroje ^^ pokazuje elegancje zarówno jak i ukrytą kobiecość ^^ Ohh świetny styl :3
OdpowiedzUsuńQueenROyal.